- Dźwięk i obraz są niesamowite - mówi Piotr Wyrobiec, dyrektor Wadowickiego Centrum Kultury. Stoi przed olbrzymim ekranem ze specjalnymi okularami do oglądania filmów 3D i kręci głową zadowolony.
Kino ma nowy projektor i pojemny (1,6 terabajta) serwer, na którym może się zmieścić nawet 10 filmów w wysokiej rozdzielczości.
Premierowy pokaz w trójwymiarze przez moment stał pod znakiem zapytania. Okazało się, że dostawca nie przywiózł nowego ekranu.
- Zdecydowaliśmy się ruszyć ze starym ekranem. Różnica jest niewielka, a efekt trzeciego wymiaru i tak jest niesamowity. Najlepszy w pierwszych rzędach - mówi Wyrobiec. Nowy ekran przyjedzie do Wadowic na początku marca.
Wczoraj przygotowania do pierwszego pokazu filmu w najnowszej technologii trwały przez cały dzień. Zainteresowanie biletami było olbrzymie.