Natychmiast wyszło na jaw, że kierowca małego fiata jest pijany. Policjanci ustalili, że mężczyzna już ma zakaz prowadzenia pojazdów, który nałożył na niego sąd. Stróże prawa zabezpieczyli jego samochód i odwieźli delikwenta do domu.
Zobacz także: Wadowice: naślą windykatora na męża pani starosty?
Roman Ł. wyraźnie jednak czuł potrzebę wyrwania się na miasto. Wsiadł w kolejny samochód i ruszył w trasę. I tym razem nie zdołał ujechać za daleko. Na ul. Konstytucji w Wadowicach policjanci znów zamachali mu przed nosem lizakiem. - Tym razem kierujący został zatrzymany - wyjaśnia Elżbieta Goleniowska-Warchał z wadowickiej policji. Roman Ł. miał blisko trzy promile alkoholu. Za jazdę na podwójnym gazie grozi mu do dwóch lat więzienia.
Brutalne zbrodnie, zuchwałe kradzieże, tragiczne wypadki. Zobacz, jak wygląda prawda o kryminalnej Małopolscekryminalnamalopolska.pl
60 tysięcy złotych do wygrania.Sprawdź jak. Wejdź nawww.szumowski.eu
