Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wadowice. Nieumyślne spowodowanie śmierci? Trwa śledztwo w sprawie zwłok znalezionych podczas pożaru trawy

Bogumił Storch
Bogumił Storch
Zdjęcie ilustracyjne. Po zgaszeniu pożaru traw przy obwodnicy Wadowic znaleziono zwłoki
Zdjęcie ilustracyjne. Po zgaszeniu pożaru traw przy obwodnicy Wadowic znaleziono zwłoki Dariusz Gdesz/Polska Press
Wadowice. Śledczy szukają odpowiedzi na pytanie o to, kto doprowadził do śmierci niezidentyfikowanego jeszcze mężczyzny. Jego zwłoki, na łące w pobliżu centrum Wadowic, znaleźli strażacy podczas gaszenia palącej się trawy na łące w pobliżu centrum miasta. Nadpalone ciało było już w znacznym stopniu rozkładu. Badania DNA mają pomóc ustalić tożsamość ofiary.

Strażacy z Wadowic w ubiegłą środę (9.03.2022) gasili pożar, który wybuchł na nieużytkach blisko centrum miasta, tuż przy wadowickiej obwodnicy i dosłownie kilka korków od stacji paliw. Na łące w pobliżu ulic Piłsudskiego i Nadbrzeżnej paliła się trawa oraz wyrzucone tam śmieci.

Ogień ugaszono, ale przy okazji dokonano makabrycznego odkrycia. W pogorzelisku były ludzkie zwłoki. Na miejsce wezwano policyjnych techników i prokuratora.

Pożar nastąpił prawdopodobnie w wyniku zaprószenia ognia. Decyzją Prokuratora ciało zostało zabezpieczone do badań sekcyjnych celem ustalenia tożsamości

powiedziała przed tygodniem "Gazecie Krakowskiej" asp. Agnieszka Petek, rzeczniczka prasowa wadowickiej policji.

Teraz wiadomo już, że zmarły był mężczyzną a jego ciało było nadpalone. Na miejscu zdarzenia zostały przeprowadzone oględziny przez prokuratora przy udziale biegłego ds. pożarnictwa.

Ujawnione w toku oględzin zwłoki zostały przekazane do ZMS Collegium Medicum UJ celem przeprowadzenia sekcji oraz dodatkowych badań: histopatologicznych, toksykologicznych oraz tomografii. Do chwili obecnej nie ustalono tożsamości pokrzywdzonego. W toku sekcji zabezpieczono materiał dowodowy do badań DNA w celach identyfikacyjnych. Trwają prace mające na celu ustalenie przyczyn zgonu oraz tożsamości zmarłego

informuje prokurator Janusz Hnatko, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Krakowie.

Prokuratura Rejonowa w Wadowicach prowadzi postępowanie w sprawie nieumyślnego spowodowania śmierci niezidentyfikowanego do tej pory mężczyzny. Dojść miało do tego w nieustalonym dniu, ale nie później niż 9 marca.

Co grozi sprawcy?
Nieumyślnie spowodowanie śmierci podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.

Kto mógł to zrobić?
Na razie nie wiadomo. Mieszkańcy dobrze znają miejsce, w którym znaleziono zwłoki. W krzakach często "imprezują" tu bezdomni i tzw. miejscowy "margines". Potwierdzają to śledczy.

W miejscu w którym doszło do zapalenia zarośli, często koczują osoby bezdomne

potwierdza prokurator Hnatko.

Masz informacje? Nasza Redakcja czeka na #SYGNAŁ

FLESZ - Rosjanie zabijają coraz więcej cywilów

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska