- Jestem wdzięczny za to, że tak wielu ludzi chce wesprzeć naszą inicjatywę - mówi ksiądz Jakub Gil, proboszcz wadowickiej bazyliki. - Jesteśmy coraz bliżej celu.
Zgodnie z planem nowe organy mają trafić do bazyliki pod koniec czerwca przyszłego roku. Na ich zakup potrzebne jest - bagatela - 800 tysięcy złotych.
Jak opowiada ksiądz proboszcz, wierni gotowi są do największych poświęceń. Pewna kobieta przekazała na nowe organy 100 dolarów. Dostała je od znajomej ze Stanów Zjednoczonych. Kolejny parafianin zrezygnował nawet z pielgrzymki do Gwadelupy w Meksyku, a pieniądze, które miał na nią wydać, przekazał na organy.
Co zrobić jednak ze starymi organami? - Jeśli ktoś ma jakiś pomysł, jak spieniężyć stary instrument, to chętnie posłucham jego propozycji - zachęca proboszcz ks. Jakub Gil.
