- Obecnie w naszym zakładzie w takiej sytuacji jest 60 więźniów - przyznaje Jacek Jończyk, dyrektor wadowickiego zakładu karnego. Dyrektor radzi sobie jak może. Od grudnia w więzieniu wydano już 150 decyzji o tymczasowym umieszczeniu więźniów w przeludnionych celach. To dozwolone, pod warunkiem że po 2 lub 3 tygodniach przeniosą się do innej celi. I tak bez końca. Przymusowe przeprowadzki ma za sobą blisko połowa osadzonych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?