Do zdarzenia doszło około godz. 18 na drodze krajowej nr 28 w Libuszy. Na łuku trasy, na wysokości przystanku autobusowego za mostem w Klęczanach, kierowca samochodu osobowego z niewyjaśnionych na razie przyczyny zjechał do rowu, później staranował kilkanaście metrów ogrodzenia przydrożnej posesji. Finalnie auto przewróciło się na bok. Ruch na krajówce odbywa się wahadłowo.
Widok na miejscu zdarzenia nasuwa jak najgorsze obawy – kompletnie zniszczone ogrodzenie firmy, która ma swoją siedzibę tuż przy trasie, samochód przewrócony na bok, wyrwane jedno z kół. Na jezdni nie widać śladów hamowania. Z pierwszych informacji wynika, że autem podróżował około 60-letni mężczyzna. W chwili, gdy trafił pod opiekę ratowników, był przytomny. W miejscu zdarzenia pracują wszystkie służby. Ruch na DK 28 odbywa się wahadłowo.
Wideo
Uroczystości w Gnieźnie. Hołd dla pierwszych królów Polski