https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wakacyjny rozkład jazdy psuje nerwy wielu krakowian

Tramwaj numer 20. To jedyna linia, jaka kursuje do Małego Płaszowa po wprowadzeniu nowego rozkładu jazdy. Linie 7 i 11 zostały zawieszone. Z tego powodu liczba kursów zmniejszyła się o połowę
Tramwaj numer 20. To jedyna linia, jaka kursuje do Małego Płaszowa po wprowadzeniu nowego rozkładu jazdy. Linie 7 i 11 zostały zawieszone. Z tego powodu liczba kursów zmniejszyła się o połowę Andrzej Banaś
Mamy wakacyjny rozkład jazdy MPK. Krakowianie skarżą się, że czas podróży przez miasto jest dłuższy. Radni obiecują interwencję. A magistrat broni się, że siatka połączeń jest lepsza niż w zeszłym roku

Kraków. Rozkład jazdy na wakacje. Są duże zmiany [SPRAWDŹ]
Wakacyjny rozkład jazdy obowiązuje od kilku dni, a już wzbudza spore emocje. Mieszkańcy chcą, by miejscy urzędnicy zwiększyli częstotliwość kursowania wielu połączeń. Dodatkowo domagają się przywrócenia kilku zawieszonych linii tramwajowych. Pomóc mieszkańcom chcą radni. Urząd obiecuje przyjrzeć się postulatom krakusów.

Bez tramwajów do Płaszowa

Rondo Grzegórzeckie. Wtorek, godzina 8.48. Spora grupa osób wsiada do tramwaju numer 20 jadącego do Małego Płaszowa. Obecnie to jedyna linia jadąca w tym kierunku. Choć jeszcze kilka dni temu do Małego Płaszowa jeździły także tramwaje numer 7 i 11. Po wprowadzeniu wakacyjnego rozkładu jazdy linie zostały zawieszone.

- Nie wiem, kto to wymyślił. Wzdłuż tej trasy jest coraz więcej biurowców. Liczba osób tam pracujących liczona jest w setkach. A urzędnicy tną połączenia tramwajowe. Tylko pogratulować! - mówi zirytowany Filip Masłowski, często jeżdżący tą trasą.
Przed wprowadzeniem nowego rozkładu, z ronda Grzegórzeckiego w stronę Małego Płaszowa w ciągu godziny odjeżdżało 12 tramwajów. Po zmianach jest ich o połowę mniej, a tłok o wiele większy. A to niejedyny problem. - Kupiłem bilet okresowy na "11", a okazało się, że przestała ona kursować! - piekli się Mateusz Oziński, pasażer.

- Osoby posiadające wykupiony bilet na linię nr 11 mogą korzystać z wszystkich linii na trasie linii nr 11 - wyjaśnia Michał Pyclik z Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu. - Mogą też dokonywać przesiadki z linii nr 18 albo 52 na Dworcu Głównym do linii nr 20 oraz korzystać z szybkiego połączenia między Ruczajem a Płaszowem, jakie stanowi linia autobusowa nr 178 - dodaje. Szkopuł w tym, że takie przesiadki wydłużają czas jazdy.

Azory daleko od centrum

Po zmianach kłopoty mają też mieszkańcy Azorów. Osiedle liczące blisko 20 tysięcy mieszkańców z centrum łączy tylko linia 130. Po zmianach jeździ ona co 12 minut. Wcześniej kursowała co 10.

Wtorek godzina 7.37. Pętla na Azorach. Kierowca autobusu 130 szykuje się do odjazdu. W autobusie już jest tłoczno.
- Na razie nie jest źle. Choć jest sporo osób. Ciężko robi się dopiero na przystankach Różyckiego i Makowskiego - opowiada Monika Drąg, mieszkanka Azorów. - Odkąd wszedł nowy rozkład, ścisk jest większy niż zazwyczaj - dodaje. Jej zdanie podziela jeszcze kilku innych współpasażerów.

Tymczasem mieszkańcy już od kilku lat proszą o przywrócenie przegubowych autobusów na tę trasę. Na razie bezskutecznie.

Na Prądnik rzadziej

Zmalała też liczba połączeń na Prądnik Czerwony, gdzie mieszka kilkanaście tysięcy osób. Obecnie linie autobusowe 105 i 405 jeżdżą cztery razy na godzinę w dni powszednie. Wcześniej było sześć kursów na godzinę.

- W porze szczytu komunikacyjnego jest masakra. Człowiek przy człowieku. Ogólnie na brak bliskości nie można narzekać - mówi z ironią Zygmunt Mech, którego spotkaliśmy czekającego na przystanku Dworzec Główny Zachód.

- Ze względu na ograniczone środki finansowe nie ma możliwości zwiększenia częstotliwości kursowania linii nr 105 w dni wolne - wyjaśnia jednak Pyclik.

A potrzeb jest o wiele więcej. Autobus linii 169 kursujący między Górką Narodową a Wolą Duchacką jeździ obecnie co 30 minut. To za mała częstotliwość. Mieszkańcy walczą też o przywrócenie linii 128 do Mistrzejowic. Po zmianach autobus już w ogóle tam nie jeździ.

- To było ważne połączenie. W tej sprawie napisałem już interpelację do prezydenta i liczę na pozytywne jej rozpatrzenie i przywrócenie połączenia - mówi Wojciech Krzysztonek, radny miejski.

Nie ma studentów

Urzędnicy Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu, odpowiadający za wprowadzenie zmian, tłumaczą, że w okresie wakacyjnym mniej osób korzysta z komunikacji miejskiej.

- W lipcu i sierpniu uczniowie nie dojeżdżają do szkół, a studenci na uczelnie, a większość z nich wyjeżdża z Krakowa. Dodatkowo wielu pracowników przebywa w tym czasie na urlopach - wyjaśnia Pyclik.

A co zdecydowało o zmniejszeniu częstotliwości i zawieszeniu niektórych połączeń, podczas gdy inne pozostały bez zmiany?
- Zmiany wakacyjne przygotowywane są w głównej mierze w oparciu o to, jak kursowały tramwaje i autobusy rok wcześniej. Dodatkowo uwzględniamy pewne postulaty mieszkańców - wyjaśnia Pyclik. I dodaje, że sytuacja i tak jest lepsza niż rok temu. - Warto zauważyć, że w porównaniu do zeszłego roku mniejsze ograniczenia wprowadzono w dni robocze, głównie w godzinach między porannym a popołudniowym szczytem - wyjaśnia.

Radnego Józefa Pilcha te tłumaczenia jednak nie przekonują. - Skoro i tak dopłacamy tyle milionów do komunikacji, to czy musimy robić takie ograniczenia także w wakacje? - zastanawia się radny.

Komentarze 34

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

m
mpk to zloo
Pojazdy tej linii od początku wakacji przez cały dzień nie trzymają rozkładu do tego jeżdżą niesamowicie przeładowane. MPK nauczcie swoich pracowników trzymania się rozkładów.
g
gosc
52 8.19 z petli Czerwone Maki - jakos w tym tygodniu kazdy odjechal z 5-10 min opoznieniem. Poza tym tlok.
K
Krakus
Kotkę będzie mi ładować do poważnych spraw miasta . Było se pilnować sierściucha ! Teraz to już może i sznycelki jakiś bezdomny zasuwa z niej i napewno mu smakują .
P
Plany remarszrutyzacyjne
Ciekawe czy Zikit dalej zamierza wprowadzić remarszrutyzację i jak miałby ten system przesiadek działać w wakacje
n
nestea
Drodzy Mieszkańcy!
Uprzejmie proszę o pomoc w odnalezieniu kotki, wklejam treść ogłoszenia

Zaginęła 2-letnia kotka o imieniu PUMA

- Bura, pręgowana, końcówka ogona czarna, biała bródka
- Obroża kolorowa w poziome długie paski, chyba, że zgubiła
- Wysterylizowana, zaczipowana, zarejestrowana w Safe Animal
- Szczepiona na wściekliznę i kocie choroby. Ma ukruszony górny kieł. Jest kotem wychodzącym.
- Ostatnio widziana 31.05.2015 na ulicy Czystej.

Może siedzieć zamknięta w jednej z piwnic, niestety większość jest pozamykana, więc pozostaje mi prosić o pomoc Mieszkańców. Jeżeli ktoś ją przygarnął, bardzo proszę o zwrot kotki

DLA ZNALAZCY PRZEWIDZIANA NAGRODA PIENIĘŻNA!!!

Ktokolwiek ją widział, znalazł lub wie gdzie przebywa bardzo proszę o kontakt pod numerem:
882 039 750, 507 525 433

OGŁOSZENIE ZE ZDJĘCIAMI ZNAJDUJE SIĘ NA STRONIE GUMTREE ORAZ OLX
K
Krzysiek
Do Tyńca autobus jeździ co 40min. Autobus zapełnia się momentalnie po wyjeździe z Os. Podwawelskiego, ludzie na przystanku Rynek Dębnicki czasem nie wsiadają, bo nie ma miejsca, szczególnie gdy do autobusu wsiądzie jakaś wycieczka. Paranoja!
K
KS
A co do tego ma MPK? Bo nie wiedziałem, że to oni wycinają kursy.
d
dr Wiktor Wektor
jego żona już nie daje, zawiesili pindę na wakacje ;)
H
Haha
kup sobie hulajnogę
K
KR
tak jest cały rok - lepiej to widać jak wszystkie linie są na chodzie - cisza cisza 10-15 min a potem 152, 182, 482, 125, 128 i się nie mieszczą na przystanku -a potem znowu cisza
A
ANTYSŁOIK
ŻE CZYSTY KRAKUS MA W DU P IE ŻAKA :))
Z
ZENON
DO PRACY ŻEBY ZDĄŻYĆ MUSZE WYCHODZIĆ GODZINĘ WCZEŚNIEJ , A NIE JAK ZWYKLE 30 MINUT , WAKACJE SA A TE PAJACE MYŚLĄ ZE JA MA K.......... CZAS ABY NA DOJAZD DO PRACY I POWRÓT TRACIĆ 2 GODZINY DZIENNIE PRZEZ JAKIEGOŚ J.....EGO PAJACA KTÓRY WPROWADZIŁ WAKACYJNY ROZKŁAD JAZDY, PEWNIE JEGO ŻONA TEŻ MA WAKACYJNY ROZKŁAD JAZDY I PUSZCZA SIĘ CO GODZINĘ A NIE JAK WCZEŚNIEJ CO 15 MINUT :))
j
jkrak
Trzeba jeszcze rozkłady jazdy zmienić! Wczoraj ok.16 ul.Pilotów przystanek w kierunku Prądnika Cz.. 15 minut nie jedzie nic, po czym przyjeżdzaja naraz 3 autobusy jadące w tym kierunku, jeden za drugim. Inteligenci z Zikitu ukladali rozkład...
w
worker
Od poniedzialku dojazd i powrót z biurowcow na powstańców jest istnym koszmarem. Chyba magistrat zapomniał ile nowym biurowców zostało otwartych w tym roku i jaka ilość osób została zatrudniona. Porównywanie sytuacji do roku poprzedniego nie mam sensu. Teraz przy Orange Park, Enterprise Park itd pracuje kilka razy więcej ludzi niż było to rok temu. Ale przecież o tym urzędnicy nie wiedzą.
K
KrakMen
Skoro miał tak duże poparcie pomimo wcześniejszych 12 lat dziadostwa to doszliście do wniosku, że najlepiej wie co i jak robić w Krakowie... To może teraz uwierzcie mu na słowo, że obcinanie kursów i skracanie składów jest w waszym interesie... Że Władcy z ZIKITu to spece najwyższej próby i wiedzy, że warto wycierpieć w lecie, aby docenić to, że na jesieni ON przywróci wam stare składy i stary rozkład jazdy.. A może nawet dorzuci jakiś nowy tramwaj... Oj głupota wychodzi po fakcie a z konsekwencjami trzeba się zmagać teraz 4 latka... Gratulacje wyboru Prezia i tak trzymać dalej!!!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska