https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wandale niszczą tarnowski Rynek, a monitoring nic nie widzi

Paweł Chwał
Rozbicie szyby zajęło wandalowi sporo czasu. Dziwne, że nikt nie zareagował - mówi A. Szpunar
Rozbicie szyby zajęło wandalowi sporo czasu. Dziwne, że nikt nie zareagował - mówi A. Szpunar Paweł Chwał
Nawet kilka tysięcy złotych może kosztować wymiana szyby pancernej zabezpieczającej podziemny loch, który dwa lata temu odkryli na Rynku archeolodzy podczas remontu Ratusza. Ktoś mocno, co najmniej kilkakrotnie, uderzył kamieniem w szybę, poważnie ją uszkadzając. Wandalowi nie przeszkadzało nawet to, że kilkanaście metrów dalej znajduje się kamera monitoringu miejskiego.

Średniowieczny loch bądź studnia - historycy wciąż nie są do końca przekonani, jaką rolę pełniła odkryta dwa lata temu budowla - dzięki odpowiedniemu wyeksponowaniu szybko stał się nową atrakcją turystyczną Tarnowa. Aby zapobiec jej dewastacji i wrzucaniu do niej śmieci, zasłonięto ją szybą pancerną. W poniedziałek rano pracownicy muzeum odkryli, że jeden z jej fragmentów jest rozbity i nadaje się tylko do wymiany.

- Na szybie widać wiele śladów po uderzeniach kamieniem, który zresztą leżał obok - mówi Andrzej Szpunar, dyrektor muzeum okręgowego. Dziwi się, że nie udało się zapobiec dewastacji i ująć sprawcy na gorącym uczynku. - Po co są kamery na Rynku, skoro nikt nie zareagował? Przecież równie dobrze ktoś mógł powybijać szyby w Ratuszu i doprowadzić do jeszcze większych zniszczeń - zauważa.

W tarnowskiej straży miejskiej przeglądano wczoraj zapis monitoringu z nocy z niedzieli na poniedziałek. - Analizowany jest obraz z obu kamer, które śledzą to, co dzieje się na Rynku. Obejmują one swoim zasięgiem cały obszar wokół Ratusza - wyjaśnia Dorota Kunc-Pławecka, rzecznik prasowa magistratu. Kamery są obrotowe i - jak dodaje - nie można wykluczyć tego, że w momencie, kiedy dochodziło do dewastacji, były zwrócone w innym kierunku, dlatego strażnicy nie zareagowali.

Możesz wiedzieć więcej!Kliknij, zarejestruj się i korzystaj już dziś!

Pogryzł kontrolera MPK, nie wiedział, że ma HIV

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

l
lala
Za zrzucenie maszkarona mają tylko zapłacić? Śmieszne!!!
powinni dostać roboty publiczne, sprzatanie Rynku w weekend w odpowiednim stroju, który wyjaśniałby dlaczego sprzątają i to w takim czasie, żeby każdy ich widział!!! Może wtedy by zmądrzeli!!! Wandale? nie to nie wandale to przestępcy!!!
Skoro ich złapali to powinni ponieść wszelkie koszta plus kara!!! A tak to żadnej kary nie będzie! Rodzice zapłacą bo z bogatych domów towarzystwo i rozejdzie się po kościach!
A monitoring - no cóż tu nawet nie ma czego komentować.
Straż miejska w tym mieście to niemal parkingowi - ale mandaty pisza tylko niektórym Wybrańcy parkują na ulicy katedralnej choć tam parkingu nie ma np. przy kwiaciarni i jest ok. Choć wiadomo, ze w strefie zamieszkania można parkowac tylko w wyznaczonych miejscach. pora douczyć się panowie Strażnicy!!!
M
Mieszkanie
oni niech ruszą d*** z samochodów i się przejdą po tym rynku zamiast jeździć w kółko i się patrzeć na każdego jak na bandytę. Co za chory pomysł żeby jeździli jak taksówkami a jak się coś dzieje to ich nie ma! Widzieliście Pasaż Tertila ? Noclegownia dla lumpów, nasranem nalane, narzygane wizytówka miasta w centrum Tarnowa. I gdzie jest straż miejska ? Jedne wielkie slamsy i patologia dookoł rynku.Weźcie się ludzie do roboty w końcu.
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska