Ekipa Wieczystej wczoraj wróciła do Polski z Turcji, po dwutygodniowym zgrupowaniu. Krakowianie rozegrali w Belku cztery sparingi. Wydarzenia najbardziej godne uwagi to na pewno powrót do gry Michała Maka po 15-miesięcznej przerwie spowodowanej kontuzją, zwycięstwo nad zespołem z ekstraklasy Kazachstanu Turanem Turkistan (2:0) czy hat-trick Michała Fidziukiewicza w sparingu z wiceliderem 2. ligi bośniackiej.
Teraz już treningi w Krakowie, no i ostatni sprawdzian. W ustaleniu jego miejsca ważną rolę odgrywał stan boisk, przy okazji dobra lokalizacja. No i oba kluby zdecydowały, że skorzystają ze stadionu klubu trzeciego - Kalwarianki.
Wieczysta ostatnio grała tam półtora roku temu, w czerwcu 2022 roku, i też nie był to mecz z Kalwarianką. Natomiast mecz bardzo ważny - finał Pucharu Polski na szczeblu Małopolskiego ZPN. Żółto-czarni pokonali wtedy rezerwy Bruk-Betu Nieciecza 2:1. Jedną z bramek zdobył Sławomir Peszko, wtedy kapitan drużyny.
Krakowianie byli wtedy na etapie wygrywania rozgrywek IV ligi, teraz są piętro wyżej, a skład mają jeszcze potężniejszy. Gospodarze z Kalwarii Zebrzydowskiej mają nadzieję, że tacy ludzie jak Michał Pazdan, Jacek Góralski, no i rzecz jasna trener Peszko okażą się na tyle mocnym magnesem dla kibiców, by skłonić ich do kupna wejściówek na ten sparing. W cenie 10 złotych.
Tydzień później Wieczysta wróci do gry w III lidze. Po jesiennej części sezonu prowadzi w tabeli z trzypunktową przewagą nad Avią Świdnik. Pierwszy tegoroczny mecz rozegra w sobotę 2 marca z Wiślanami na ich stadionie w Skawinie (godz. 14).
