Rozbudowa Wielickiej Strefy Aktywności Gospodarczej „Kokotów - Brzegi” o obszar w sąsiednich Węgrzcach Wielkich miała ruszyć jeszcze latem ubiegłego roku. Przeszkodziły temu ceny przekraczające niemal trzykrotnie sumę z kosztorysu (ok. 10 mln zł), którą Wieliczka zarezerwowała na inwestycję, prowadzoną z pomocą unijną.
Z powodu zbyt wysokich kosztów unieważniono w 2018 roku dwa przetargi na prowadzenie tych robót. Trzeci konkurs ofert, ogłoszony na przełomie roku także nie przyniósł dobrych wiadomości. Wpłynęły dwie oferty, ich ceny to 23,8 mln zł oraz 29,9 mln zł.
Burmistrz Wieliczki Artur Kozioł mówi, że gmina nie chce rezygnować z tej inwestycji, bo rozwój strefy oznacza rosnące wpływy do wielickiego budżetu z podatków od firm działających na przemysłowym obszarze. - Złożyliśmy wniosek do zit-u (Zintegrowane Inwestycje Terytorialne, w ich ramach dzielone są unijne fundusze dla gmin z metropolii krakowskiej - red.) o zwiększenie dofinansowania na rozbudowę strefy. Bierzemy też pod uwagę ograniczenie zakresu planowanych tam prac, co obniży ich koszty. Decyzje co dalej ze strefą podejmiemy w terminie do dwóch miesięcy - powiedział nam burmistrz Wieliczki.
WSAG „Kokotów - Brzegi” (ok. 100 ha) powstała w 2016 roku. Działa tam już prawie 20 firm (prym wiedzie spółka 7r), w których znalazło zatrudnienie ok. 1500 osób, a kolejne zakłady są w budowie.
Zainteresowanie inwestorów jest tak duże, że Wieliczka postanowiła zagospodarować dla nich także teren (ok. 50 ha) w sąsiednich Węgrzcach Wielkich. Zaprojektowano tam m.in.: 2 km dróg wewnętrznych, sieci kanalizacyjną, wodociągową i elektryczną, oświetlenie.
Ta inwestycja stanęła teraz pod znakiem zapytania, powstanie natomiast obwodnica strefy - droga (1,5 km) łącząca rejon „Kokotów - Brzegi” z obszarem w Węgrzcach. Budowa traktu, którego zaprojektowanie i wykonanie pochłonie 9,6 mln zł ma ruszyć w maju br.
