Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wieliczka. Włosi oszukiwali Polaków metodą "na Włocha"

Dominika Cicha
Dominika Cicha
fot. Joanna Urbaniec
Dwaj mężczyźni są podejrzani o próbę sprzedaży agregatów prądotwórczych z podrobionymi znakami towarowymi. Włosi oferowali rzekomo markowe urządzenie za kwotę wielokrotnie niższą, niż ich wartość rynkowa.

22 października ok. godz. 13 do komendy w Wieliczce zgłosił się mężczyzna, który oświadczył, że na parkingu jednego z centrów handlowych w Nowej Hucie zaczepiło go dwóch mężczyzn. Oferowali mu sprzedaż agregatów proądotwórczych w bardzo atrakcyjnej cenie.

Mężczyzna w garniturze tłumaczył mu, że likwiduje w Polsce firmę i jeszcze tego samego dnia wylatuje do Włoch. Przetransportowanie agregatów mu się nie opłaca, dlatego chce je sprzedać po okazyjnej cenie.

Cena, którą oferował, była dla Małopolanina podejrzanie niska. Zaproponował więc Włochom, by pojechali z nim na miejsce, gdzie będą mogli dobić targu. Mężczyzna zaprowadził podejrzanych aż na parking wielickiej komendy.

Handlarze szybko zorientowali się, w jakim są miejscu i odjechali w stronę miejscowości Grabówki. Policjanci patrolujący okolicę zostali poinformowani o oszustach i zatrzymali ich kilkanaście minut później. W samochodzie, którym jechali, znaleziono trzy agregaty prądotwórcze.

Włosi zostali zatrzymani, a urządzenia zabezpieczono w policyjnym depozycie.

Wszystko wskazuje na to, że para oszustów podróżowała po Polsce od pewnego czasu i naciągała kolejne osoby proponując okazyjną sprzedaż.

Policja apeluje do wszystkich osób, które zostały w ten sposób oszukane o kontakt z Komendą Powiatową Policji w Wieliczce pod nr tel. /12/ 28 91 211 lub 997.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska