Efektowne wydmuszki ażurowe malowane ręką Kamili Polak z Szarowa (gmina Kłaj) trafią za kraty po raz pierwszy. Do tej pory niezwykła kolekcja pisanek była prezentowana jedynie w bibliotekach i domach kultury.
Artystka najpierw nie wierzyła, że skazani zechcą oglądać jej jaja. - Byłam mile zaskoczona, że jednak przyklasnęli idei swojego wychowawcy - mówi Kamila Polak.
Kpt. Mariusz Kowalski, wychowawca ds. kulturalno-oświatowych w podgórskim areszcie, faktycznie nie boi się wyzwań. Organizuje dla więźniów koncerty rockowe, spotkania z piłkarzami, konkursy plastyczne.
Na święta wielkanocne przygotował właśnie wystawę pisanek z jaj kurzych i strusich.
- Rozeznałem najpierw, czy chłopaki zechcą zobaczyć pisaneczki. Przyznali się, że nigdy nie widzieli strusich jaj, no więc zobaczą, a może nawet nauczą się robić wydmuszki.
Nie jest to łatwe. Kamili Polak wiercenie miniwiertarką wzorów i pomalowanie jednego jajka zajmuje nawet siedem godzin!