18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Winią wojewodę Małopolski za wysokie czynsze

Katarzyna Janiszewska
fot. archiwum
Ustalany przez wojewodę wskaźnik, będący podstawą do obliczania czynszów, jest zawyżony - twierdzą krakowscy lokatorzy. Ich zdaniem, to wina tego, że przy jego obliczaniu urzędnicy biorą pod uwagę złe dane.

- Zubaża się przez to i tak już niezamożne rodziny, powoduje wypowiadanie im umów najmu, eksmisje, marginalizację społeczną, bezdomność - mówi Jadwiga Tajchman, prezes Stowarzyszenia Krakowska Grupa Inicjatywna Obrony Praw Lokatorów. - Czynsz w kamienicach prywatnych nie powinien przekraczać 8 zł za metr kwadratowy. A dziś najczęściej jest na poziomie 11 zł - dodaje.
Wskaźnik wartości odtworzeniowej mieszkania jest ustalany przez wojewodę co pół roku. Mówiąc najprościej: to średni koszt budowy metra kwadratowego. Od 1 kwietnia obowiązuje nowy i wynosi 4377 zł. Jest wyliczany na podstawie danych z Głównego Urzędu Statystycznego. Te pochodzą od deweloperów.

Wskaźnik jest niezwykle ważny. Na jego podstawie obliczane są czynsze w lokalach komunalnych. Zaś właściciele prywatnych kamienic nie mogą podnieść czynszu bez uzasadnienia i kalkulacji powyżej 3 proc. wartości odtworzeniowej.

Zdaniem lokatorów, wskaźnik nie powinien przekraczać 3400 zł. Tymczasem - jak twierdzą - wojewoda przyjmuje dane statystyczne bezkrytycznie. Nie analizuje, co jest ich podstawą. Od 2008 r. w Krakowie buduje się głównie apartamenty. Koszt wybudowania luksusowego mieszkania jest dużo wyższy niż np. lokalu komunalnego. Urzędnicy wliczają je do średniej, przez co wskaźnik jest zawyżony.

Stanowisko Ministerstwa Infrastruktury w tym zakresie mówi, że wojewoda powinien analizować dane GUS, weryfikować i uwzględniać aktualnie panującą na rynku sytuację. W przeciwnym wypadku to prezes urzędu statystycznego mógłby ustalać wskaźnik. Jeśli zaś dane dotyczące kosztów budowy dostarczone przez GUS budzą wątpliwości, należy cofnąć się do ostatniego okresu, który takich wątpliwości nie budzi.

Joanna Sieradzka, rzeczniczka wojewody małopolskiego, odpiera zarzuty lokatorów. Tłumaczy, że wskaźnik nie może być kwestią negocjacji, uwarunkowań społecznych. - Jest on obliczany na podstawie konkretnych danych - tłumaczy. - GUS przesyła nam informacje o kosztach budowy mieszkań przez poszczególnych inwestorów, np. deweloperów, gminy czy spółdzielnie. I my te dane analizujemy, sprawdzamy, jak mają się do sytuacji na rynku nieruchomości, porównujemy cenniki firm budowlanych. I wyciągamy średnią.

Sieradzka przypomina, że od roku wskaźnik spada. Zaś 90 proc. mieszkań w Krakowie jest oddawanych w stanie deweloperskim. - Trudno w ich przypadku mówić o luksusie - zaznacza.

Rzeczniczka podkreśla też, że w ustawie nie ma mowy o podziale na to, co jest luksusem, a co nie. I że wskaźnik służy nie tylko do ustalania wysokości czynszu, ale i do innych celów. Są też takie grupy, w interesie których jest by był wysoki - jak w przypadku programu "Rodzina na swoim", gdzie wskaźnik jest brany pod uwagę przy kwalifikowaniu młodych małżeństw do państwowej dopłaty do kredytu mieszkaniowego. - Wskaźnik nie może być więc absurdalnie niski. Musi odzwierciedlać rzeczywistość - kończy Sieradzka.

- Tylko że młodzi ludzie, korzystający z programu "Rodzina na swoim", mają życie przed sobą - zauważa Tajchman. - My, na emeryturach, nie mamy szans, by wziąć kredyt. W mieszkaniach komunalnych prezydent zamroził podwyżki. A przecież tamci lokatorzy mieli takie same przydziały administracyjne do mieszkań, jak my. Tylko że to nas nęka się z każdej strony.

Trwa plebiscyt na Superpsa! Zobacz zgłoszonych kandydatów i oddaj głos!

Wybieramy najpiękniejszy kościół Tarnowa. Sprawdź aktualne wyniki!

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska