20-letni piłkarz jest łakomym kąskiem dla wielu klubów, w tym zagranicznych. Głośno było o zainteresowaniu Żurkowskim wyrażanym przez Legię Warszawa, tymczasem stał się on także celem transferowym "Białej Gwiazdy". Kilka dni temu dyrektor sportowy Manuel Junco przyznał w wywiadzie (czytaj tutaj), że Wisła ma na oku kilku wartościowych piłkarzy z polskiej ekstraklasy.
- Zawsze priorytetem dla nas jest szukanie zawodników z Polski. Nawet teraz jesteśmy zainteresowani kilkoma Polakami z ekstraklasy, ale ceny, jakie proponują ich kluby są bardzo wysokie. Nie mówię o zawodnikach z Legii czy Lecha, to piłkarze z innych klubów - powiedział Junco.
Według informacji "Sportu" oferta złożona przez Wisłę na pozyskanie Żurkowskiego z Górnika Zabrze jest zbyt niska. Piłkarz ma kontrakt do końca czerwca 2020 roku. Jego menedżer Jarosław Kołakowski twierdzi, że o przeprowadzce pomyśli najwcześniej latem 2018 roku. Górnik chce utrzymać kadrę do lata, by walczyć o tytuł mistrza Polski, choć możliwe, że odejdzie Rafał Kurzawa.
Follow https://twitter.com/sportmalopolska