
Najwięcej minut na boisku – Rafał Pietrzak
Zaliczył 2595 minut i jest jedynym z piłkarzy Wisły, który zagrał we wszystkich 30 meczach w sezonie zasadniczym. To mówi samo za siebie. To był zdecydowanie jego sezon.

Najmniej minut na boisku – Artur Balicki – 1 minuta
Melodia przyszłości. Kto wie, może więcej czasu dostanie już w rundzie finałowej. Sami jesteśmy ciekawi, jak zaprezentuje się na boiskach ekstraklasy, bo w II lidze to strzelał bramki nawet z przewrotki.

Największa niespodzianka – Rafał Pietrzak
Niewiele brakowało, żeby „Pietrzu” w ogóle w Wiśle nie grał. Do tego, żeby został przekonywał go trener Maciej Stolarczyk. Nawet chyba on nie przypuszczał, że Pietrzak tak wystrzeli z formą, że wyląduje w reprezentacji Polski.

Największe rozczarowanie – Kamil Wojtkowski
Wciąż ciągnie się za nim opinia dużego talentu i wciąż nie potrafi zaprezentować go w pełni na boisku. Naprawdę myśleliśmy, że po zimowych zawirowaniach w Wiśle „Wojo” będzie jednym z tych, którzy wskoczą do składu i pociągną zespół. Nic jednak z tego nie wyszło. Wciąż jest młody, ale zegar tyka i oby nie doszło do sytuacji, w której w miejsce duży talent, pojawi się określenie zmarnowany talent...