
DAWID SZOT 4
Jak na jego możliwości, plamy nie dał, choć zespołowi też jakoś specjalnie nie pomógł. Nie jednak ma co kryć, że wystąpił tylko dlatego, że do dyspozycji Artura Skowronka nie było paru innych młodzieżowców.

JAKUB BŁASZCZYKOWSKI 4
Nikomu nie trzeba tłumaczyć, że stać go na więcej. Błaszczykowski w normalnej formie, sytuację z drugiej połowy na 2:0 wykorzystałby w zamkniętymi oczami. A tutaj jednak trochę zabrakło „pary”. Zagrał z konieczności w środku pola, na pozycji numer „dziesięć” i trudno nie dojść do wniosku, że zdecydowanie lepiej czuje się na skrzydle.

RAFAŁ BOGUSKI 3
To nie był jego dobry mecz. Szczególnie jeśli chodzi o kreację gry, o ofensywę. W obronie było jeszcze w miarę poprawnie, bo „Boguś” wie, co to dyscyplina taktyczna.

LUBOMIR TUPTA 4
Tylko kilka razy pokazał się z niezłej strony. Miał swój udział przy golu dla Wisły, ale też trudno nie dojść do wniosku, że ze Słowakiem w pierwszej linii będzie się Wiśle niezwykle ciężko utrzymać. Tak jak jemu przychodzi ciężko utrzymanie się przy piłce.