1 z 18
Przewijaj galerię w dół

fot. Robert Woźniak
2 z 18

fot. wisla.krakow.pl
PAWEŁ KIESZEK 2
Zawalił koncertowo przede wszystkim pierwszą bramkę. Kilka strzałów obronił, ale jeśli bramkarz puszcza pięć goli, to ponad „trójkę” po prostu nie ma prawa wyjść.
3 z 18

fot. wisla.krakow.pl
KONRAD GRUSZKOWSKI 2
Przekonał się boleśnie jak wiele jeszcze musi się uczyć. Momentami poznaniacy brali go karuzelę.
4 z 18

fot. wisla.krakow.pl
SERAFIN SZOTA 2
Cała obrona Wisły była tego dnia w opałach i to co chwilę. Szota też miał duże problemy, żeby dotrzymać kroku rywalom. W dodatku po jego zagraniu ręką Lech miał karnego.