
7. Wisła Kraków - Śląsk Wrocław 1:0
Bramka: Błaszczykowski 40 karny.
Pierwszy po zimowej zawierusze w Wiśle mecz przy ul. Reymonta w 2019 roku. Mimo iż był to poniedziałek, to ponad 21 tysięcy widzów przyszło podziękować przede wszystkim Jakubowi Błaszczykowskiemu, że zdecydował się wrócić do Wisły i ją ratować. Przygotowano specjalną oprawę dla Kuby, a on sam zadbał o to, żeby było to również święto pod względem sportowym. W 40 min wykonał pewnie rzut karny i zapewnił zwycięstwo „Białej Gwieździe”.

6. Wisła Kraków - Zagłębie Lubin 4:2
Bramki: Mak 19, Brożek 23, 84, Wojtkowski 58 - Żivec 27, Balić 37.
Dobre, emocjonujące spotkanie. Wisła dość szybko objęła prowadzenie 2:0, by równie szybko jest stracić. Druga połowa należała już jednak do krakowian, a gole Kamila Wojtkowskiego i Pawła Brożka dały trzy punkty. Kto by się wówczas spodziewał, że na długie miesiące będzie to ostatnia wygrana „Białej Gwiazdy”…

5. ŁKS Łódź - Wisła Kraków 2:4
Bramki: Ramirez 33 karny, 90+2 karny - Sadlok 14, Błaszczykowski 43 karny, Rozwandowicz 45 samob., Basha 77.
Po przerwaniu pasma porażek w meczu z Pogonią, spotkanie z ŁKS-em jawiło się jako to, w którym Wisła miała potwierdzić, że najgorsze ma za sobą. Udało się to w pełni, a choć nie był to najlepszy mecz w historii „Białej Gwiazdy”, to pewne zwycięstwo ma swoją wymowę i daje dużo optymizmu przed zimową przerwą. Poza tym Wisła, wygrywając w Łodzi, wreszcie zdobyła trzy punkty na wyjeździe. Pierwszy raz w tym sezonie i pierwszy raz od maja.

4. Wisła Kraków - ŁKS Łódź 4:0
Bramki: Brożek 23, 90+1, Niepsuj 44, Savicević 61.
Najwyższe zwycięstwo jesienią. Nawet jeśli ŁKS momentami próbował się odgryzać, to Wisła nie pozwoliła ostatecznie na wiele. Wygrała pewnie, wysoko. Kto mógł tego sierpniowego wieczoru przypuszczać, że prawdziwe kłopoty dopiero przed „Białą Gwiazdą”?