
MICHAL SKVARKA (POMOCNIK)
Piłkarz grający na pozycji środkowego lub ofensywnego pomocnika, dobry znajomy trenera Adriana Guli, gdy pracowali razem z MSK Żylina, stąd łączenie jego nazwiska z Wisłą. Ostatnio 28-letni Słowak występował w Ferencvarosie Bupadeszt, grał jednak mało - tylko 11 meczów w lidze, do tego 3 w Pucharze Węgier (2 gole) i 2 w kwalifikacjach do Ligi Mistrzów.

PARWIZDŻON UMABRBAJEW (POMOCNIK)
To tadżycki piłkarz, grający na pozycji pomocnika w bułgarskim klubie Łokomotiw Płowdiw. Portal „Plovdiv24.bg” twierdzi, że interesuje się nim Wisła. Jego kontrakt jest ważny do 30 czerwca 2022 roku. 26-latek to środkowy pomocnik, który w minionym sezonie w 36 meczach zdobył dwa gole i zanotował osiem asyst.

DAVID LISCHKA (OBROŃCA)
Kolejny Czech, o którego stara się Wisła. Media naszych południowych sąsiadów informują, że 23-letni były reprezentant kadry U-21 (9 meczów, 1 gol) jest w kręgu zainteresowań "Białej Gwiazdy".
To środkowy defensor wyceniany na 400 tys. euro. Jego kontrakt ze Spartą Praga jest ważny do 30 czerwca 2022 roku, ale piłkarz został ostatnio odstawiony od gry i chce zmienić środowisko.

JAN KLIMENT (NAPASTNIK)
27-letni piłkarz wyceniany na 750 tys. euro będzie od 1 lipca graczem Wisły. Klub ogłosił, że podpisał umowę z Czechem do 30 czerwca 2024 roku.
W minionym sezonie, jako napastnik klubu Slovacko, zdobył 16 goli w 34 meczach (z tego odpowiednio 10 i 31 w Fortuna Lidze). W tej drużynie był od stycznia 2020 roku, wcześniej - po opuszczeniu Czech - próbował swych sił w VfB Stuttgart i Broendby.
Jest prawonożny, ma za sobą nawet występy w seniorskiej reprezentacji Czech - dokładnie pięć jesienią 2017 roku, gdy był powoływany na mecze eliminacji mistrzostw świata z Niemcami, Irlandią Północną, Azerbejdżanem i San Marino oraz towarzyski z Katarem. W żadnym nie spędził na boisku 90 minut, w żadnym nie zdobył bramki.
*Zbieżność nazwisk z popularnym w Polsce tancerzem Janem Klimentem przypadkowa.