5 z 12
Nikola Kuveljić w poprzednim sezonie miał kilka takich...
fot. Andrzej Banaś

NIKOLA KUVELJIĆ DAŁ ODPOWIEDŹ…

Nikola Kuveljić w poprzednim sezonie miał kilka takich występów, że trzeba było się mocno zastanawiać, czy Wisła zrobiła na pewno dobrze, że w ogóle go sprowadziła. Później miał problemy zdrowotne, nie grał za wiele. Teraz przyszedł nowy trener, nowa nadzieja. I nawet Kuveljić dawał swoją grą sygnały, że może będzie przełom w jego grze. A teraz nadszedł mecz z Rakowem, gdy zastąpił Gieorgija Żukowa i… szczerze mówiąc dał taką odpowiedź, że nie powinien szybko „powąchać” boiska. Najpierw nie potrafił trafić w pustą bramkę i ostry kąt nie powinien być żadnym wytłumaczeniem. No, ale to nie napastnik, nie zawodnik ofensywny, więc OK, można jeszcze Serba jakoś wytłumaczyć. To, co jednak zrobił przy pierwszej bramce Rakowa, gdy całkiem odpuścił krycie Cebuli, to jest po prostu piłkarski kryminał.

6 z 12
Po meczu z Zagłębiem Lubin niektórzy widzieli Wisłę już...
fot. Andrzej Banaś

BALONIK LEKKO PRZEKŁUTY

Po meczu z Zagłębiem Lubin niektórzy widzieli Wisłę już walczącą o mistrzostwo, a przy Reymonta powtarzali przecież, że wciąż potrzebna jest cierpliwość. Oczywiście dla Wisły lepiej byłoby wygrać z Rakowem, ale może ci, którzy zaczęli powoli „odlatywać”, dostrzegą, że to jest wciąż plac budowy i Adrianowi Guli trzeba dać czas na ułożenie wszystkich klocków.

7 z 12
Rozumiemy trenera Adriana Gulę, że chce wprowadzać swój...
fot. Andrzej Banaś

KONCENTRACJA PANOWIE, KONCENTRACJA

Rozumiemy trenera Adriana Gulę, że chce wprowadzać swój pomysł na grę, który polega m.in. na budowaniu akcji od bramki. I były w tym meczu nawet fragmenty gdy Wisła zgrabnie wychodziła spod pressingu Rakowa. Były jednak też momenty, gdy traciła piłkę wręcz w niezrozumiały sposób. Chodzi o sytuacje, gdy zawodnicy bez żadnej presji rywala podawali wprost pod nogi przeciwników. Trudno to wytłumaczyć inaczej niż brakiem pełnej koncentracji. Przed kolejnymi meczami Gula musi mocno popracować nad tym elementem.

8 z 12
Ciekawi jesteśmy, co w najbliższym czasie zrobi Adrian Gula...
fot. Andrzej Banaś

BÓL GŁOWY Z BRAMKARZAMI

Ciekawi jesteśmy, co w najbliższym czasie zrobi Adrian Gula z obsadą bramki. Przyszedł Paweł Kieszek, ale młody Mikołaj Biegański broni coraz lepiej i tak naprawdę słowacki trener musi mieć duży ból głowy przed wyborem golkipera na następne spotkanie ze Stalą Mielec.

Pozostały jeszcze 3 zdjęcia.
Przewijaj aby przejść do kolejnej strony galerii.

Polecamy

Na Kasprowym Wierchu resztki śniegu. W górach nadal jednak zagrożenie lawinowe

Na Kasprowym Wierchu resztki śniegu. W górach nadal jednak zagrożenie lawinowe

Rekordowa edycja naszej ekologicznej akcji w Centrum Serenada

NASZA AKCJA
Rekordowa edycja naszej ekologicznej akcji w Centrum Serenada

Oto „Śmiguśniok Roku 2025”. Najlepiej psocił w Lany Poniedziałek

Oto „Śmiguśniok Roku 2025”. Najlepiej psocił w Lany Poniedziałek

Zobacz również

Ostra walka i gorąca atmosfera w meczu Garbarnia Kraków - Unia Oświęcim

Ostra walka i gorąca atmosfera w meczu Garbarnia Kraków - Unia Oświęcim

Groźne wypadki pod Krakowem! Zderzenie czterech samochodów i motocyklisty z autem

Groźne wypadki pod Krakowem! Zderzenie czterech samochodów i motocyklisty z autem