- Tak wygląda nazizm w XXI wieku - napisał mer w poście ze zdjęciem wiadomości, jakie dostawali na komórki Ukraińcy z DRL. Władze samozwańczej Donieckiej Republiki Ludowej szukają pracowników do "kolonii karnych", i "kolonii poprawczych". Cywilów do pracy mają zachęcić dobre zarobki i "pakiety socjalne".
- Rosja i jej satelici nie ukrywają już swoich adresów, ani obecności izb tortur dla Ukraińców. Brak kadr wynika z likwidacji byłych zakładów karnych - przekazał na Telegrami Andriuszczenko.
Źródło: Telegram

Wideo