W meczu 26. kolejki angielskiej Premier League Arsenal Londyn wygrał na boisku Crystal Palace 2:1 (2:0). W bramce gości stał David Ospina, a Wojciech Szczęsny znowu siedział na ławce rezerwowych.
Nasz reprezentacyjny bramkarz w tym roku zagrał tylko trzykrotnie – dwa razy w meczach o Puchar Anglii i raz w spotkaniu ligowym. W kolejnych sześciu meczach o punkty był jedynie widzem.
Podczas dzisiejszego meczu, w 65 minucie, Szczęsny rozpoczął rozgrzewkę, bowiem Ospina potrzebował pomocy medycznej. Kolumbijczyk pozostał jednak w bramce londyńskiej drużyny.
„Kanonierzy” prowadzili wtedy 2:0. W 8 minucie rzut karny wykorzystał Santi Cazorla, a w doliczonym czasie gry pierwszej połowy wynik podwyższył Olivier Giroud (to jego 50. gol dla Arsenalu).
W 4 minucie doliczonego czasu gry drugiej połowy Ospinę pokonał Glenn Murray. Chwilę później ten ostatni mógł doprowadzić do remisu, ale po jego strzale piłka odbiła się od słupka.