O kradzieży stali informuje kierownictwo Mariupolskiego Kombinatu Metalurgicznego im. Ilicza, oraz zakładów Azowstal. Oba są własnością grupy Metinvest należącej do najbogatszego ukraińskiego oligarchy Rinata Achmetowa.
W zawiadomieniu do prokuratury napisano, że przedstawiciele rosyjskiego wojska wywożą własność zakładów, która składowana była w porcie w Mariupolu. Jak napisano - okupanci w tym celu, ale też w celu wywozu zboża uruchomili port. Metal ma być dostarczany do portu w Rostowie nad Donem.
Straty zakładów metalurgicznych spowodowane kradzieżą wynoszą, jak napisano, dziesiątki milionów dolarów. Zakłady metalurgiczne Azowstal są zniszczone w wyniku wielodniowych bombardowań i ataków artyleryjskich. Fabryka była ostatnim bastionem obrońców Mariupola.
- Kreml chce zdjąć z siebie odpowiedzialność za wysyłanie poborowych na front
- Norweskie haubice na Ukrainie? Rząd milczy, media pokazują dowody
- Rosyjski sąd tłumaczy, kiedy informacje o stratach na Ukrainie są tajemnicą państwową
- Zniżki na pogrzeb żołnierzy w Moskwie i odszkodowania od Putina dla rodzin zabitych
Źródło: Polskie Radio 24
