Wypadek zdarzył się w sobotę 18 sierpnia) około godziny 17.40 w pobliżu kościoła w Trzetrzewinie. Motocykl uderzył w bok zjeżdżającego do domu z głównej drogi auta. Kierujący yamahą został przewieziony śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do krakowskiego szpitala. Tam lekarze wprowadzili go w stan śpiączki farmakologicznej, w której był utrzymywany w momencie oddania artykułu do druku.
Musimy trzymać się razem
Nieszczęśliwy wypadek Wojtka, młodego motocyklisty, pracującego na co dzień w jednym z sądeckich salonów tatuażu, zjednoczył sądeczan, którzy natychmiast ruszyli z pomocą Wojtkowi i jego rodzinie. Wykorzystując portal zrzutka.pl przyjaciele młodego motocyklisty zorganizowali szybką akcję zbiórki pieniędzy. Odzew na ich apel o pomoc dla Wojtka był tak duży, że pierwotna docelowa kwota zrzutki - czyli 20 tys. zł - została podniesiona do 50 tys. zł. Potem do 100 tys. zł. Aktualnie na koncie dla Wojtka jest 74 922 zł. Kwota wciaż rośnie. Wpłaty pochodzą od 448 osób
- Pokażmy naszą siłę i solidarność. Nawet najmniejsza pomoc ma wielkie znaczenie - wciąż proszą przyjaciele Wojtka.
Oprócz wpłat na wspomniany portal można również wesprzeć Wojtka, biorąc udział w licytacjach różnych przedmiotów i usług, w tym m.in. rejsu po Jeziorze Czorsztyńskim, wizyty u trenera personalnego czy weekendu w pensjonacie w Szczawnicy.
Są też usługi kosmetyczne, artystyczne tatuaże, sprzęt motocyklowy. Piłkarz Adrian Danek podarował koszulkę Cracovii z autografami piłkarzy.
- Nie spodziewaliśmy się, że nasza akcja nabierze takiego tempa. Pieniądze, jakie uda się zebrać, przekażemy najbliższej rodzinie Wojtka na pomoc, jakiej będzie potrzebował - mówi Ewa Wideł, która wspólnie z mężem stworzyła na portalu społecznościowym wydarzenie „Pomoc dla Wojtka”.
Policja bada sprawę
Okoliczności wypadku w Trzetrzewinie bada sądecka policja.
- Funkcjonariusze przeprowadzili oględziny miejsca zdarzenia i biorących w nim udział pojazdów. Sporządzili szkic sytuacyjny i dokumentację fotograficzną - informuje asp. Iwona Grzebyk - Dulak, rzeczniczka Komendy Miejskiej Policji w Nowym Sączu. - Postępowanie pozwoli dokładnie wyjaśnić okoliczności i przyczyny tego dramatycznego w skutkach zderzenia - dodaje.
Motocykl jest bezpieczny
Choć motocyklista ma na ogół małe szanse w zderzeniu z samochodem, Tomasz Tokarz, szef forum motocyklowego Moto Sącz, uważa motocykl za bezpieczny środek transportu.
- Najważniejsze, by dla wszystkich użytkowników drogi priorytetem była rozsądna i ostrożna jazda - mówi. Zwraca również uwagę na fakt, że nie wszyscy kierowcy samochodów zdają sobie sprawę z mocy, jaką dysponują niektóre motocykle i nie zawsze potrafią odpowiednio zareagować.
- Musimy szanować się wzajemnie i przestrzegać przepisów ruchu drogowego, tak unikniemy nieszczęść - podkreśla szef Moto Sącza. Także jego forum zaangażuje się w pomoc Wojtkowi i jego rodzinie.