Lena Czechowicz, która do niedawna czarowała wspaniałym głosem, występując w telewizyjnych programach muzycznych, dziś zachwyca innymi umiejętnościami. Przez miesiąc odpowiedzialna była za stylizację, makijaż i fryzury modelek biorących udział w programie Top Model.
Przygoda ze światem show-biznesu zaczęła się w maju od praktyki w salonie Macieja Wróblewskiego YouandYou w centrum Warszawy.
- Już w pierwszej klasie szkoły fryzjerskiej postanowiłam, że zrobię wszystko, aby się tam dostać - mówi Lena. - Nie wierzyłam jednak, że mi się uda. Myślałam: zwykła dziewczyna z Wadowic, ledwo stawiająca kroki w zawodzie chce się porwać na wielki świat. O ludziach, z którymi miałam pracować, czytałam w gazetach, kupuję ich autorskie książki - opowiada i tłumaczy, że kiedy dowiedziała się, że została przyjęta na praktyki, miała wrażenie, że złapała Pana Boga za nogi. - Było to dla mnie coś niesamowitego przyglądać się i uczyć od mistrza i sztabu jego stylistów, poznawać polityków, gwiazdy muzyki, ludzi z telewizji, którzy przychodzili do nas do salonu.
Po miesiącu pracy Lena pożegnała się ze stolicą, ale nie na długo. W lipcu dosłała ciekawą ofertę.
- Szef zaproponował mi pracę i przez miesiąc działałam na planie programu Top Model - mówi Lena. - Podczas tych dni, kiedy spałam po trzy godziny, a pracowałam przez 20, uświadomiłam sobie jeszcze bardziej, jak fryzjerstwo jest niesamowite, pełne możliwości rozwoju, ale także ile wymaga poświęceń - dodaje. - To wszystko dziś wydaje mi się takie magiczne, nierealne.
Sierpień był dla Leny kolejnym miesiącem przygód i ciężkiej pracy. - Miałam przyjemność współpracować z niesamowitą osobowością w świecie fryzjerstwa, mistrzem Polski Przemysławem Kanią podczas pierwszego krakowskiego wydarzenia modowego, jakim był "Fashion in Cracow" - mówi stylistka. - Czesałam i malowałam modelki m.in. do pokazu Ewy Minge - dodaje z dumą.
Teraz wadowiczanka przygotowuje się do egzaminów maturalnych, więc przez najbliższe miesiące: nauka, nauka i jeszcze raz nauka. Zapytana o śpiewanie odpowiada: - Muzyka zawsze będzie w moim sercu i nigdy z niej nie zrezygnuję, ale z fryzjerstwem wiążę przyszłość. Będę śpiewała, czesała i malowała... i Bóg wie, co jeszcze, bo taka już jestem, nie usiedzę na miejscu - mówi z uśmiechem.
Zobacz najświeższe newsy wideo z kraju i ze świata
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!