Uczniowie ze szkół podstawowych gminy Wolbrom wygrali los na loterii. Gmina dostała dwa miliony złotych na dodatkowe zajęcia pozalekcyjne. Za darmo dzieci będą miały lekcje angielskiego, muzyki, plastyki, kółka zainteresowań, a najsłabsi zajęcia wyrównawcze i to przez dwa lata. To najlepsza inwestycja w przyszłość, jaką sobie mogą wymarzyć .
- Rozwijanie pasji w młodych ludziach warte jest każdych pieniędzy - podkreśla Robert Kozłowski, dyrektor Zespołu Szkół w Gołaczewach.
Także uczniowie jego szkoły będą mieć organizowane dodatkowe zajęcia.
- Najlepsza byłaby muzyka - marzą Kamila i Gabrysia z V klasy. Jakub chciałby zajęcia techniczne, a jego koledzy sportowe.
Zobacz także: Małopolska zachodnia: znikną szkoły jazdy?
Pieniądze na projekt są już zapewnione. Burmistrz Jan Łaksa podpisał umowę z Wojewódzkim Urzędem Pracy w Krakowie na realizację wniosku "Szkoła podstawowa dobrym startem w przyszłość". Ma on na celu wyrównywanie szans edukacyjnych uczniów z gorszym dostępem do edukacji.
- W dużych miastach dzieci po lekcjach mogą iść do domu kultury, na różne inne zajęcia. A nasze wszystko muszą mieć zapewnione w szkole - podkreśla dyrektor z Gołaczew.
Priorytetem wolbromskiego projektu były zajęcia wyrównawcze dla dzieci z dysfunkcjami i trudnościami w nauce. Obejmą one jednak wszystkich uczniów z gminy z 13 szkół podstawowych od stycznia 2011 do grudnia 2012 r. W sumie 1440 młodych osób.
Dla najsłabszych uczniów będą zajęcia wyrównawcze. Uczniowie najpierw zostaną zdiagnozowani za pomocą testów, opinii wychowawców, psychologów i logopedów. Następnie komisja rekrutacyjna zakwalifikuje uczestników do poszczególnych zajęć.
Nie zapomniano o dzieciach z dobrymi i bardzo dobrymi wynikami w nauce. Ich zajęcia mają rozwijać pasje.
Będą zajęcia dla uczniów mających predyspozycje w zakresie nauki języków i przedmiotów ścisłych oraz dla dzieci uzdolnionych ruchowo i artystycznie. W ramach projektu będą także działać kółka teatralne, przedmiotowe i sekcje sportowe.
Przewidziano też opiekę i doradztwo pedagogiczno-psychologiczne i logopedyczne. Uczniowie mający problemy w nauce, pochodzący z rodzin dys- funkcyjnych, z problemami wiary we własne siły, pójdą na warsztaty zwiększające motywację, wzrost poczucia własnej wartości czy przełamanie barier.
Aż szkoda, że pieniądze są tylko na dwa lata.