

Karolina Popiela-Kozioł
Jej ojciec Bogusław Popiela wraz ze swoim bratem Henrykiem od 30 lat prowadzą firmę Centrum w Nowym Sączu. Wychowując się w rodzinie zaangażowanej w biznes, od dziecka wiedziała, że kiedyś i jej przyjdzie zająć się zarządzaniem.
Karolina Popiela-Kozioł przejęła prowadzenie czterogwiazdkowego hotelu Beskid, który jest jedną z gałęzi działalności Centrum. - Chciałam zająć się biznesem - przyznaje Karolina Popiela-Kozioł. Jako kierunek studiów wybrała zarządzanie i gospodarkę nieruchomościami w Akademii im. Andrzeja Frycza Modrzewskiego w Krakowie. W czasie wolnym od nauki pracowała w firmie ojca. Najpierw pomagała w księgowości, a gdy Centrum przejęło hotel, w recepcji. - Zaczęłam jeździć też na szkolenia związane z branżą hotelarską. Chciałam jak najwięcej na jej temat się dowiedzieć - opowiada obecna dyrektorka hotelu. Jej mąż Marek Kozioł, piłkarz Stali Mielec, śmieje się, że gdy podróżują po świecie, Karolina bacznie obserwuje pracę hotelu, w którym się zatrzymują. - Zawsze można podpatrzeć nowe rozwiązania albo z dystansem ocenić własne - przyznaje dyrektorka Beskidu. Z hotelem tak się związała, że nawet przez chwilę pomyślała, by w nim zamieszkać. Najbliżsi wybili jej z głowy pomysł łączenia hotelowych pokoi na mieszkanie. - Jednak dobrze mieć swój azyl. Nawet jeśli praca jest naszą największą pasją - zauważa Karolina Popiela-Kozioł.
Zagłosuj na Karolinę Popielę-Kozioł
Wyślij SMS o treści KOBIETANS.12 na numer 72355 (koszt 2,46 zł z VAT)

Edyta Brongiel
Pierwsza w historii Nowego Sącza kobieta, która została sekretarzem miasta. Z sądeckim urzędem jest związana od 2003 roku. Mówią, że jest prawą ręką prezydenta Ryszarda Nowaka. Zanim objęła funkcję sekretarza, prowadziła jego biuro.
- Myślę, że po dziewięciu latach bliskiej współpracy, sąsiadowania ze sobą w ratuszu drzwi w drzwi, ma do mnie zaufanie - mówi „Gazecie Krakowskiej” Edyta Brongiel. Ale za osobę wpływową się nie uważa. - Bliżej mi do motywowania niż wywierania wpływu - dodaje. A motywuje innych swoją pracowitością. Nie uznaje słów „nie da się”. W urzędzie najbardziej przeszkadza jej opieszałość związana z procedurami.
- Tych nie da się przeskoczyć, ale nie można powiedzieć, że nie da się usprawnić - stwierdza, zapowiadając wprowadzenie nowych rozwiązań w urzędowaniu, które mają służyć mieszkańcom miasta.
Edyta Brongiel z powodzeniem łączy obowiązki zawodowe z rodzinnymi. Ma dwóch synów: Rafała (15 l.) i 14-miesięcznego Michałka. - Oni dają mi energię do działania - mówi.
Zagłosuj na Edytę Brongiel
Wyślij SMS o treści KOBIETANS.11 na numer 72355 (koszt 2,46 zł z VAT)

Jadwiga Wójtowicz
Obecna radna powiatowa PiS kandydowała na burmistrza Gorlic i posła RP. Od kilku lat działa w lokalnym samorządzie. Była też radną miasta Gorlice i wiceprzewodniczącą Rady Miasta Gorlice. Laureatka VIII edycji Złotego Liścia Dębu. Aktywnie działa w KRS Ekstrim Gorlice.
Była też członkiem zarządu Osiedla nr 6 w Gorlicach. Od 2003 roku pracowała jako członek Społecznego Komitetu Budowy Sali Gimnastycznej przy Szkole Podstawowej nr 1 w Gorlicach. Pełniła też funkcję przewodniczącej Rady Rodziców MZS nr 1 oraz I LO w Gorlicach i była szefową sztabu WOŚP. Angażuje się w sprawy osiedla Zawodzie. Ostatnio zaproponowała powołanie Młodzieżowej Rady Powiatu Gorlickiego. Wcześniej opiekowała się taką radą w mieście. W skład tej powiatowej mieliby wejść uczniowie szkół ponadgimnazjalnych, czyli tych, które prowadzi starostwo powiatowe.
- Młodzi mieszkańcy powiatu wielokrotnie sygnalizowali niedostrzeganie ich problemów przez samorządowców. Jednym z warunków rozwoju i umacniania demokracji obywatelskiej jest właśnie umożliwienie młodzieży uczestniczenia w działaniach organów władzy publicznej - mówi Jadwiga Wójtowicz, która jako radna ma wpływ na sprawy budżetowe i inwestycyjne powiatu, bo działa w przedmiotowych komisjach.
Wyślij SMS o treści KOBIETANS. 15 numer 72355 (koszt 2,46 zł z VAT)