Elżbieta Borowska jest najmłodszym politykiem w regionie. Ma 27 lat. Wychowała się w wielodzietnej rodzinie w Kobylance koło Gorlic. Nic w życiu nie przychodziło jej łatwo. By móc studiować, pracowała fizycznie za granicą. Z wykształcenia jest politologiem.
- Cieszę się, że mimo funkcji, jaką teraz pełnię, nadal realizuję się na polu naukowym - podkreśla młoda posłanka. Robi doktorat z zakresu ochrony polskiego dziedzictwa kulturowego na Ukrainie. Nie ma dla niej taryfy ulgowej na Uniwersytecie Warszawskim. Borowska śmieje się, że jej profesor nawet nie wie, że jego studentka jest posłanką. W Sejmie zasiada w komisjach kultury i łączności z Polakami za granicą. - Praca w Sejmie mocno mnie zaabsorbowała i czuję , że za mało jeszcze działam w regionie, ale za chwilę to się zmieni - zaznacza Elżbieta Borowska, która właśnie otworzyła swoje biuro poselskie w Nowym Sączu przy ul. Jagiellońskiej 14. - Będę dyżurować w poniedziałki. Chcę, by moje biuro były otwarte i dostępne dla wszystkich, którzy mają ciekawe inicjatywy, mogące ubogacić nasz region - mówi posłanka, zapraszając do siebie mieszkańców.