Wraki aut blokujące chodniki czy miejsca parkingowe denerwują mieszkańców. Szczególnie w Krakowie, gdzie chodniki są za wąskie, a miejsc postojowych jest za mało. Trudno się dziwić, że nasz Czytelnik, Michał, także jest oburzony, bo wrak stoi na Zabłociu już od kilku tygodni.
- Auto blokuje prawie cały chodnik! Nie ma nawet tablicy rejestracyjnej. Nie można go po prostu odholować? - pyta nasz Czytelnik.
Sprawą zainteresowaliśmy już Straż Miejską.
- Prowadzimy tę sprawę. Właściciel auta zostanie powiadomiony o prowadzonym postępowaniu. Będzie miał siedem dni na doprowadzenie pojazdu do stanu używalności lub jego usunięcie. Jeśli tego nie zrobi, samochód zostanie odholowany - informuje Marek Anioł, rzecznik prasowy Straży Miejskiej.
Kraków. Wraki samochodów straszą na parkingach [ZDJĘCIA INTERNAUTÓW]