Pociąg odjeżdża z Oświęcimia o godz. 21. 56. Z pierwszych obserwacji wynika, że wjeżdża na oświęcimską stację punktualnie. Jest ona trzecią po wyjeździe ze stacji u naszych południowych sąsiadów. Wcześniej „Pirat” staje w Zebrzydowicach i Czechowicach-Dziedzicach. Pociąg prowadzi tylko czeskie wagony.
- To bardzo dobre rozwiązanie to połączenie nad morze – cieszy się 40-letni oświęcimian, który wyjeżdżał nad morze z żoną i dwójką dzieci. - Podróż zajmuje tylko dziewięć godzin. Pociąg „tnie” przez Polskę w miarę krótką trasą. Nad morze docieramy tuż pod godzinie siódmej rano, więc zyskujemy pół dnia, niż mielibyśmy jechać pociągiem dziennym, docierając do celu w późnych godzinach popołudniowych.

TLK Pirat składa się z dwóch części; wyruszającej z Bohumina (nr pociągu 405) przez Oświęcim i dalej w kierunku Katowic i startującej z Bielska-Białej (nr pociągu 44170) przez Czechowice-Dziedzice, Żory, Rybnik. Oba składy łączą się w Gliwicach i stamtąd jadą już razem do Kołobrzegu.
Wagony sypialne w TLK Pirat tylko w części "bielskiej"
Wiadomość o dwóch składach tworzących TLK „Pirat” jest o tyle istotna, że - jeśli ktoś chciałby w tym pociągu „załapać” się na miejsca sypialne – to wyruszając z Oświęcimia musiałby sobie kupić miejsce siedząc do Gliwic, a stamtąd dopiero sypialne. Trzeba byłoby zatem w Gliwicach z „czeskiej” części składu przejść na „bielską”, mającą w swoim składzie wagony sypialne. Jak zatem kupić bilety? W sprzedaży internetowej, na część sypialną, wybierać stację początkową Gliwice, a docelową Kołobrzeg. Z kolei w pierwszej fazie podróży, na miejsca siedzące, wybierać odcinek z Oświęcimia do Gliwic. Warto jednak pamiętać, że miejsca sypialne sprzedają się błyskawicznie. Można je kupić 30 dni przed terminem odjazdu.
Jeśli ktoś chce uniknąć „kombinacji alpejskich” z kupowaniem biletu na miejsca siedzące i potem sypialne, może szukać wagonów sypialnych w części bielskiej TLK Pirat i od razu jechać na leżąco. Warunkiem rozpoczęcia podróży są inne stacje, jak: Bielsko-Biała czy Czechowice-Dziedzice.

- Oj, tam, małe dzieci też się ułożą na szerokim miejscu siedzącym. Skoro mam możliwość wyjazdu z Oświęcimia bezpośrednio nad morze, to będę latał po innych stacjach oddalonych od mojego rodzinnego miasta o kilkadziesiąt kilometrów. Naprawdę, wyjazd z Oświęcimian tuż przed 22 i przyjazd o godzinie 7.28 dnia następnego, to naprawdę krótki czas przejazdu – podkreśla podróżny z Oświęcimia.
Mieszkańcy Oświęcimia cieszą się tym, co mają, bo poprzednio bezpośrednie połączenie kolejowe nad morze mieli w latach 80. XX stulecia. Wielu oświęcimian, od pokoleń, wybiera właśnie Kołobrzeg i jego okolice na miejsce letniego wypoczynku. Swoje korzenie ma to od czasów, zakłady chemiczne, będące największym pracodawcą w Oświęcimiu, miały ośrodki wypoczynkowe nie tylko w Kołobrzegu, ale i Dąbkach. Kolejne pokolenia mieszkańców wybierają właśnie Zachodniopomorskie na letni wypoczynek. W pobliżu Kołobrzegu są jeszcze Ustronie Morskie, Dźwirzyno, Grzybowo, czyli mniejsze miejscowości uwielbiane przez turystów. No i należy pamiętać, że ludzie jeżdżą także do tego nadmorskiego kurortu także do sanatorium.
Ci, którzy w drodze powrotnej chcieliby skorzystać z Pirata, informujemy, że z Kołobrzegu wyjeżdża o 19.17, by do Oświęcimia dotrzeć o godz. 5.00 dnia następnego.

Bądź na bieżąco i obserwuj
- III edycja biegania w gminie Oświęcim. WIDEO, ZDJĘCIA
- Mocna impreza na powitanie lata w Oświęcimiu. Były tłumy fanów muzyki
- Policjanci z Oświęcimia pilotowali pojazd rodziców jadących z chorym dzieckiem
- Pożar Synthosu, zawalona kamienica i zerwany dach. Trzy niebezpieczne zdarzenia
- Soła Oświęcim zapisała bogatą kartę w dziejach miasta. Ta historia liczy już 105 lat!
- Hokeiści Unii Oświęcim uganiali się za piłką. Zmierzyli się z Iskrą Brzezinka