https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wybory 2011: kobiety powalczą o Sejm

Magdalena Stokłosa
Monika Piątkowska, PSLPełnomocnik prezydenta Krakowa ds. marki2. miejsce w Krakowie - najwyżej ulokowana kobieta na liście PSL w regionie.
Monika Piątkowska, PSLPełnomocnik prezydenta Krakowa ds. marki2. miejsce w Krakowie - najwyżej ulokowana kobieta na liście PSL w regionie. fot. archiwum
Polityka pozostaje męską dziedziną. Kilka Małopolanek chce udowodnić, że płeć piękna może być silna.

Czytaj także:

W polityce cały czas królują panowie. Liczba i pozycja kobiet na małopolskich listach do Sejmu nie są imponujące. Wśród liczących się partii tylko Prawo i Sprawiedliwość na pierwszej pozycji wystawiło przedstawicielkę płci pięknej. Jest nią wiceprezes partii Beata Szydło, kandydatka do Sejmu w okręgu chrzanowskim.

Na "jedynki" panie wpuściła też Polska Partia Pracy-Sierpień 80 oraz Ruch Palikota. Partię Pracy na pierwszej pozycji w okręgu chrzanowskim reprezentuje Dorota Dziadkowiec, handlowiec z Jawiszowic. Krakowską "jedynką" Palikota jest pochodząca z Piaseczna Anna Grodzka, założycielka i prezeska fundacji Trans-Fuzja, która w 2010 r. zakończyła proces zmiany płci. Pierwsze miejsca Platformy Obywatelskiej we wszystkich małopolskich okręgach należą do mężczyzn. Najwyżej ulokowano obecne posłanki: Katarzynę Matusik-Lipiec (miejsce 2. w Krakowie) i Urszulę Augustyn ("dwójka" w Tarnowie). Jak tłumaczy jednak Matusik-Lipiec, PO wcale nie marginalizuje kobiet.

- W skali kraju kobiety stanowią 35 proc. "jedynek" na naszych listach do Sejmu - mówi posłanka. Przyznaje, że drugie miejsce w Krakowie jest dla niej nobilitujące. To zrozumiałe, bo wyprzedziła nawet posła Jarosława Gowina, jednego z najbardziej znanych krakowskich polityków.
Startująca z pozycji 10. w Krakowie słynna snowboardzistka Jagna Marczułajtis-Walczak (PO) mówi, że płeć w polityce nie ma znaczenia. - Liczą się siła i aktywność - wyjaśnia. W Sejmie Jagna chciałaby się zająć nowelizacją ustawy o sporcie. - Zgłaszają się do mnie sportowcy, trenerzy i mówią, że sytuacja nie jest dobra. Chciałabym się tym zająć, gdyż na tym znam się najlepiej.
Beata Szydło, najmocniejsza małopolska "jedynka", uważa, że listy muszą być przede wszystkim "silne". - Wszyscy powinni być oceniani ze względu na kompetencje, a nie płeć. Panie, które pracowały w mijającej kadencji w Sejmie i w Senacie, są szanowane, ja też wysoko je cenię - zapewnia.

Po Szydło najwyżej na listach PiS ulokowano posłankę Barbarę Marianowską, która w okręgu tarnowskim startuje z pozycji 3. Cztery lata temu była liderką listy PiS. W Krakowie partia Jarosława Kaczyńskiego pierwszą przedstawicielkę płci pięknej ulokowała na pozycji 4. To Barbara Bubula, była radna miejska, posłanka i członkini Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji.

Jedną z najbardziej znanych kobiet na listach PJN jest 74-letnia góralka Maria Gruszkowa. Startuje z pozycji 2. w okręgu nowosądeckim. Twierdzi, że zaangażowała się w politykę, bo martwi ją to, jak wiele osób w Polsce jest pokrzywdzonych. - Dla mnie nie istnieje dyscyplina partyjna, dla mnie liczy się człowiek i jego godność. Nasz dom jest od krzyża na Giewoncie po latarnię morską na Bałtyku i chciałabym, żeby w tym domu nikt nie był głodny - mówi Gruszkowa. - Żeby stanowiska nie były obsadzane pociotkami, znajomymi, tylko ludźmi kompetentnymi - dodaje.

W skali województwa płeć piękna wywalczyła aż 44 proc. miejsc na listach SLD do Sejmu. Najwyższą, drugą, pozycję w regionie zdobyła w Krakowie Elżbieta Bińczycka, przewodnicząca małopolskiej Partii Demokratycznej, a także sekretarz literacka Starego Teatru. Z SLD wystartuje też topmodelka Anna Nocoń, która współpracowała z takimi firmami, jak Dior, Lacroix czy Yves Saint-Laurent.

Prof. Marek Bankowicz, politolog, ubolewa, że w polskiej polityce wciąż dominują panowie. - Kobiety są lepszymi politykami i mówię to z pełną odpowiedzialnością. Są bardziej kompetentne, mniej zacietrzewione i łagodzą obyczaje - podkreśla naukowiec. Jego zdaniem, dominacja mężczyzn wynika z tradycji.

Zwiększenie liczby kobiet w sejmowych ławach postuluje też Gruszkowa. - Bo baby umiom dobrze myśleć. Tak jako gadajom, u nos, góroli, ze jak jest chłop płony, to mało strata, a jak baba, to koniec świata - kwituje.

Współpraca Edyta Tkacz

Serwis Wybory 2011: Najświeższe informacje wyborcze z Małopolski!

Weź udział w akcji Chcemy Taniego Paliwa! **Podpisz petycję do rządu**

Mieszkania Kraków. Zobacz nowy serwis

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Komentarze 14

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

z
zico
Pan Prezydent zawsze chronił swoją studentkę. Musi byc dobra no nie ma inne rady skoro zarządzam marką Kraków nie maja pojęcia o marketingu. W październiku ubiegłego roku w wyborach do sejmiku afiszowała się listem Pana Napieralskiego dziś go krytykuje za politykę ! Śmiechu warte !

Wystarczy popatrzeć na wyniki glosowania;

Piątkowska Monika Jadwiga37Sygneczów2
Liczba głosów oddanych na kandydata; 7203, Procent ważnych głosów 4,52 %, w skali okręgu; 52,28% Liczba głosów oddanych na listę 13777, Procent głosów oddanych na kandydata w stosunku do głosów na listęMandat: Nie. Lokalnie nie wyszło to z czym do ludzi ????
m
mops
Zero fachowości ale Pan Prezydent miał słabość do swojej studentki dlatego "ślizga się" po korytarzach ratusza
l
lubie kraków
Bardzo trafne spostrzeżenie ! Wystarczy posłuchać wypowiedzi dostępnych w internecie żenada ! Kompletny brak profesjonalizmu, brak odpowiedzi na pytania> żadnej konsekwencji i wątpliwej konduity "przedsiębiorcy" w odwodzie. Tylko że taka jest Polska polityka wchłonie każdą miernotę. Pani P. przepchnie się łokciami gdzieś tam.Uczciwej pracy sie nie podejmie, lawirować potrafi.
t
tylko PIS
Młodzieżówki PO spamują w internecie że aż huczy. Widzę że walka już toczy się między ludźmi w PO o mandaty, że aż żal. I Pani Bobowskiej 3 na liście, i tym panom gdzieś ze środka nic nie znaczącego głosy odbierze Pani Beata Szydło!
s
strategiczny
nie ma co mówić o parytetach, jeśli są kobiety, które chcą się bawić w politykę, to są na listach, nie potrzeba do tego parytetów i temu podobnych bzdur!

Co do Pani Bińczyckiej to powiem tak, poza nazwiskiem swojego św.p. męża nic sobą nie reprezentuje, dlatego też liczba głosów będzie mała (co było widać w wyborach samorządowych)...dziwię się tu SLD, że wystawia taką osobę dysponując takim potencjałem kobiet po lewej stronie..

Co do Pani na zdjęciu...cóż wyleciała z hukiem z SLD...przygarnął ją PSL...ale to do PSL'u podobne, ona jest tak samo bezbarwna, nijaka i po prostu mało kompetentna, jak cały małopolski PSL...Cieszę się niezmiernie, że ludzie nie będą już jej kojarzyć z lewicą, niestety zdaje sobie sprawę, że PSL to nie koniec gdyż zasadą Pani Piątkowskiej jest "po trupach do celu" tak więc zobaczymy gdzie wiatr zawieje...

Poza tym parcie na szkło i do władzy Pani Piątkowskiej jest wszystkim znane i może rzeczywiście powinna iść do Warszawa, przynajmniej wtedy Kraków od niej odetchnie...
P
PJN górą!!
Pomimo iż na krakowskiej liście kandydatów PJN do sejmu dwójka na liście to kobieta, to i tak głosuję na 18-stkę na liście czyli Dariusza Hajduk :)
V
Vigo
Na liście Platformy w okręgu chrzanowskim nie kojarzę żadnej kobiety , która ma jakiekolwiek szanse na mandat. tam walka toczy się między Panami, szczególnie o trzeci mandat. Zdobędzie go ktoś z Małopolski Zachodniej - albo wiceburmistrz Chrzanowa Robert Maciaszek, albo burmistrz Chełmka Andrzej Saternus. Tak więc każdy głos w tym okręgu na tych panów będzie ich przybliżał do mandatu. Ciekawe kto z nich ostatecznie wygra?
z
zip
tyle miejsc jest w agencjach towarzyskich a one pchają się do sejmu...
S
Stefan Sierpień
jedni tu w radzie miasta, inni w sejmikach, jeszcze inni w jeszcze innych miejscach - to dopiero POlityczna rodzina... mam nadzieję że Pani Matusik-Lipiec odadnie.
N
Nieprawdziwa polka
Parlamentarzystami powinni być profesjonaliści, a nie jak za komuny, przedstawiciele ludu pracującego miast i wsi. w tym kraju nigdy nie będzie dobrze.
w
wacek
TEJ POZAL SIE BOZE EKONOMISTCE NIEPOMOZE NAWET PIERWSZE MIEJSCE, BEDZIE WYCIETA, JEST
DAREMNA Z TYM SWOIM PLACZACYM GLOSIKIEM
w
wacek
TEJ POZAL SIE BOZE EKONOMISTCE NIEPOMOZE NAWET PIERWSZE MIEJSCE, BEDZIE WYCIETA, JEST
DAREMNA Z TYM SWOIM PLACZACYM GLOSIKIEM
m
maria
Na 3 miejscu na liście PO "chrzanowsko-myślenickiej" jest Joasia Bobowska z Sułkowic, dziennikarska i działaczka samorządów gospodarczych. Trzymam za nią kciuki...
r
roisin murphy
Miejsce Pani Piątkowskiej na listach PSL to wyraźny policzek Jacka Majchrowskiego dla SLD, któremu ten gostek pokazał, że ma w głębokim "profesorskim" (kuuva) poważaniu to ugrupowanie, któremu przecież coś zawdzięcza, bo przecież wystawiło go do TS, zapewniając mu nietykalność.
A teraz panie Majchrowski będzie d..a goła, bo NAPIERALSKI nie da się zrobić w bambuko, a co znaczy prezydent bez immunitetu pokazał przykład jednego z prezydentów miast.
W Krakowie gołębie gadają na Rynku, że drugie miejsce Piątkowskiej jest bardzo przemyślne i jest spowodowane dogadaniem się Pana Majchrowskiego z panem K-M. bo przecież pan KOZAK (jedynka) dostanie propozycję i zwolni się miejsce dla tej Pani.
PS. A tak nawiasem, to chciałbym zapytać panią Piątkowską na czym polega jej zarządzanie marką Krakowa i na ile ją wycenia.
PS. A tak nawiasem ten artykuł jest seksistowski.....
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska