O tym, że w wyborcze szranki w Miechowie staną Dariusz Marczewski i Marek Pycia pisaliśmy jako pierwsi jeszcze wiosną. Jak się później okazało, kolejne miesiące nie przyniosły nowych kandydatów. Mieszkańcy Miechowa na pewno nie będą zatem musieli się fatygować do urn w listopadzie, aby głosować w drugiej turze. Wybiorą albo rządzącego miastem i gminą od dwóch kadencji 37-letniego Dariusza Marczewskiego, kandydata KWW Ziemia Miechowska, albo starszego o 18 lat Marka Pycię, którego wystawia Prawo i Sprawiedliwość. Kandydat PiS jest nauczycielem w Zespole Szkół nr 2 w Miechowie i działaczem Akcji Katolickiej.
Trudna rewitalizacja miejskiego parku
Aby ułatwić wyborcom podjęcie decyzji, zadaliśmy kandydatom kilka pytań. Pierwsze dotyczyło rewitalizacji miasta. Miechów zdobył na ten cel ogromne środki. Niestety dotychczasowe przetargi na modernizację parku miejskiego pokazują, że nie będzie łatwo zmieścić się w zaplanowanej kwocie wydatków. A miasto czeka jeszcze przetarg na rewitalizację zabytkowego centrum. Jak zatem wybrnąć z tej sytuacji, by nie stracić unijnej dotacji?
Dariusz Marczewski: - Gmina nie może stracić unijnej dotacji zarówno na rewitalizację, jak i na inne ważne zadania, na które pozyskaliśmy w ostatnich dwóch latach ponad 37 mln złotych. Ten niewątpliwy sukces powoduje, że jesteśmy wśród liderów województwa. Część zadań już realizujemy, większość jest planowana na następne lata. Park będzie największym przedsięwzięciem do którego przygotowywaliśmy się od kilku lat - prowadząc rozmowy i konsultacje z mieszkańcami. Kolejny przetarg ogłosimy pod koniec roku, z okresem realizacji 2019-2020.
Obecnie analizujemy ponownie zakres i technologię planowanych prac oraz kosztorys inwestorski. Zakładam również, że w przyszłym roku zmieni się sytuacja na rynku budowlanym i będzie większe zainteresowanie wykonawców tym zadaniem i innymi przetargami, które będą ogłaszane.
Marek Pycia: - Uważam, że Park Miejski wymaga rewitalizacji, natomiast jestem zdania, że gmina Miechów może stracić realizując obecny projekt. Moim zdaniem realizacja projektu w obecnym kształcie jest niewskazana, gdyż doprowadzi do zapaści finansowej naszą gminę.
Stwierdzenie, że Miechów zdobył ogromne środki na rewitalizację Parku Miejskiego jest niewłaściwe, nasza gmina otrzyma to dofinansowanie tylko wtedy gdy zrealizuje rewitalizację Parku zgodnie ze złożonym do Urzędu Marszałkowskiego wnioskiem. Park byłby naszą chlubą, gdyby przez ostatnie 8 lat był na bieżąco pielęgnowany i nie byłoby potrzeby jednorazowo wykładać takiej kwoty.
Nie czeka się z realizacją takiej strategicznej inwestycji na sam koniec kadencji, tym bardziej, że w poprzednich kampaniach wyborczych ustępujący burmistrz Miechowa także obiecywał rewitalizację parku. Odnosząc się do informacji o przygotowywanym projekcie rewitalizacji centrum miasta, to jeżeli ten projekt jest przygotowany tak jak projekt rewitalizacji Parku Miejskiego to strach się bać.
Jak chronić powietrze bez kawki
W ostatnich latach samorząd sporo zainwestował w wymianę źródeł ciepła na bardziej ekologiczne. Na wymianę nadal czekają następne. Tymczasem nie ma już popularnego i korzystnego programu Kawka. Czy możliwe jest w tej sytuacji zachowanie dotychczasowego tempa wymiany kopcących pieców?
Dariusz Marczewski: - Program KAWKA pozwolił rozwiązać kompleksowo problem wysłużonych osiedlowych kotłowni. Udzieliliśmy również wsparcia indywidualnym mieszkańcom i wspólnotom - ostatnie 3 lata to ponad 700 zlikwidowanych palenisk węglowych. Nie zatrzymaliśmy się na tym działaniu, kolejne dotacje udzielaliśmy z Programu Ograniczania Niskiej Emisji, obecnie realizujemy projekt wsparcia dla mieszkańców z dotacją europejską i przygotowujemy kolejny wniosek w ramach ogłoszonego konkursu.
Bez wątpienia ciekawie zapowiada się program centralny czyste powietrze - niebawem poznamy jego szczegóły. Mamy diagnozę sytuacji na terenie całej gminy i wiemy jakie działania podejmować w kolejnych latach w zakresie poprawy jakości powietrza. Przy okazji warto zwróć uwagę, że przed nami montaż kolejnych 189 zestawów kolektorów i 284 instalacji fotowoltaicznych na domach mieszkańców. Projekt partnerski w którym bierzemy udział, uzyskał duże europejskie dofinansowanie.
Marek Pycia: - Obejmując urząd Burmistrza zaangażuję się w pomoc mieszkańcom w pozyskanie środków z rządowego programu „Czyste powietrze” zakładającego wsparcie w wymianie pieców, ocieplenia budynków, wymiany stolarki okiennej. Jeśli chodzi o program Kawka, to był on skierowany głównie do mieszkańców i to oni zaangażowali swoje środki, gmina była jedynie pośrednikiem.
Co poradzić z Poradowem
Droga ekspresowa S7. Nie jest to zadanie gminy, ale to właśnie na terenie gminy Miechów inwestorzy mają największy problem z wyznaczeniem przebiegu drogi (Poradów). Tutaj są też największe opóźnienia. Czy w tej sytuacji lepiej obserwować jak z problemem Poradowa poradzi sobie inwestor, czy może czynnie zaangażować się w wybór kompromisowego wariantu.
Dariusz Marczewski: - Realizacja oczekiwanej S7 jest bardzo ważna dla Miechowa, Małopolski i całego kraju. Warto pamiętać, że w ramach zakończonej obwodnicy Miechowa, rondo w Bukowskiej Woli jest już przygotowane do włączenia węzła drogi ekspresowej.
Gmina, na prośbę inwestora organizowała w ostatnim czasie spotkania konsultacyjne. Spotkania w których brałem udział odbywały się również w miejscowościach zainteresowanych przebiegiem tej drogi. Obecnie czekamy na przesłanie propozycji wariantów, aby nasz samorząd mógł wydać opinię w tej sprawie. Mam jednak świadomość, że o ostatecznym przebiegu zdecyduje Generalna Dyrekcja Dróg i Dyrekcja Ochrony Środowiska. Jednocześnie uważam, że 10-11 lat temu zabrakło rozmów z mieszkańcami i właściwej analizy sytuacji. Może dzisiaj nie byłoby tego problemu.
Marek Pycia: - Budowa drogi S7 jest jedną z najważniejszych inwestycji dla naszego regionu, dlatego też dziwić musi fakt, że ustępujący burmistrz nie potrafił zaangażować się w pomoc inwestorowi w realizacji tej inwestycji. Uważam, że dla dobra mieszkańców burmistrz ma obowiązek aktywnie uczestniczyć w mediacjach związanych z wyborem kompromisowego rozwiązania.
Drogi powiatu, problem gminy
Na sesjach Rady Powiatu można często usłyszeć, że najgorsze drogi powiatowe są na terenie gminy Miechów. W domyśle - gmina za słabo wspiera samorząd powiatowy w poprawę ich stanu. Czy uważacie Panwie, że należy te nakłady zwiększyć, czy jednak to w przede wszystkim Starostwo powinno się zająć swoimi traktami.
Dariusz Marczewski: - W latach 2011-2018 przeznaczyliśmy z budżetu gminy prawie 4 miliony na modernizację dróg powiatowych – mając świadomość, że to ważne ciągi komunikacyjne po których na co dzień poruszają się mieszkańcy naszej gminy. Trzeba jednak pamiętać, że każdy samorząd ma do realizacji swoje, określone przepisami zadania i przeznaczone na to środki.
Bez wątpienia w nowej kadencji będziemy oczekiwali od samorządu powiatowego większego zaangażowanie w modernizację dróg na terenie Gminy Miechów, z uwzględnieniem sugerowanej przez mieszkańców poprawy bezpieczeństwa poprzez budowę chodników, czy szerokich poboczy. Po ukształtowaniu się nowych władz powiatowych, jeżeli oczywiście będę nadal burmistrzem, poproszę o spotkanie w celu wypracowania planu dalszej modernizacji dróg. Jednocześnie mam nadzieję, że włączą się w to zadanie wszyscy radni powiatowi wybrani z terenu gminy Miechów.
Marek Pycia: - Zgadzam się ze stwierdzeniem, że stan dróg w naszej gminie jest fatalny. Jest to też efektem braku współpracy pomiędzy samorządami powiatu i gminy. Burmistrz nie zabiegał skutecznie o remont dróg powiatowych na terenie gminy Miechów. A jak to należało robić, przykładem niech będzie gmina Gołcza. Zdumiewa fakt, że radni komitetu wyborczego burmistrza w powiecie tworząc koalicję z PSL, nie wspierali zadań inwestycyjnych dotyczących dróg na terenie gminy Miechów. Po objęciu mandatu Burmistrza, w pełni zaangażuję się w pozyskiwanie środków z rządowego programu budowy dróg gminnych i powiatowych.
Miechów - polska Jerozolima
Czy uważają Panowie, że turystyczny potencjał Miechowa jako "polskiej Jerozolimy" jest odpowiednio wykorzystany, czy też należałoby wzmocnić działania w tym zakresie. Jeżeli tak, to w jakim zakresie?
Dariusz Marczewski: - Turystyczny potencjał Miechowa i okolic trzeba nieustannie prezentować i promować. Okazją do tego są liczne wydarzenia, organizowane przez Parafię spotkania i pielgrzymki, wydawane materiały informacyjne i reklamowe. Chciałbym poszerzyć działalność punktu informacji turystycznej, aby w tym miejscu koordynowane były wszelkie działania promocyjne nie tylko gminy, a całego powiatu. Przed nami w kolejnym roku ponowna organizacja wizyty studyjnej dedykowanej organizatorom i przedstawicielom biur turystycznych i pielgrzymkowych z całego kraju.
Nasza oferta jest coraz bogatsza: Bazylika z Kaplicą Grobu, Muzeum z dobrze przygotowanymi i ciekawymi wystawami, Galeria U Jaksy, Dom Pracy Twórczej Stefana Żechowskiego oraz profesjonalna galeria współczesnych prac, zadbany i wyposażony Dworek Zacisze, Kryta Pływalnia z licznymi dodatkowymi atrakcjami, czy wreszcie odkrywane obszary Natura 2000 w okolicy Miechowa.
Marek Pycia: - Uważam, że potencjał turystyczny naszej gminy nie jest wykorzystywany. Obecne władze samorządowe nie mają pomysłu na rozwój i promocję turystyki na naszym terenie. Jako burmistrz podejmę działania zmierzające do opracowania i wdrożenia strategii rozwoju turystyki w naszym regionie.
Basen pod dachem czy pod chmurką
Na koniec sprawa nieco mniejszego kalibry. W tym roku nie udało się uruchomić odkrytej pływalni. Warto ją remontować i doprowadzić do stanu używalności, czy kryta pływalnia powinna zaspokoić potrzeby mieszkańców w tym zakresie?
Dariusz Marczewski: - Na remont tego obiektu przeznaczymy w kolejnym budżecie środki, które pozwolą na jego funkcjonowanie do czasu uruchomienia zewnętrznej strefy basenowej w okolicy (kompleksie) krytej pływalni.
Marek Pycia: - Jak wielu mieszkańców, również ja ubolewam z tego powodu. Nie przypominam sobie takich wakacji, podczas których odkryty basen był zamknięty. Powinien być udostępniany w każde wakacje.
FLESZ: Wybory samorządowe 2018 | Twój głos się liczy
KONIECZNIE SPRAWDŹ:
