
Bartosz Jan Kaliński, 34 lata, starosta wadowicki
1.Często kandydaci składają obietnice wyborcze i nie zawsze są w stanie je dotrzymać w ciągu jednej kadencji. Proszę podać trzy obietnice wyborcze, które pan/pani na pewno zrealizuje w ciągu jednej kadencji?
W ostatnim czasie uczestniczyłem w kilkudziesięciu spotkaniach z mieszkańcami Gminy Wadowice. Byłem w każdej miejscowości. Rozmawialiśmy o wszystkim. Z tych spotkań wysuwa się jeden ogólny wniosek, mieszkańcy nie chcą być uszczęśliwiani na siłę. Chcą, by ich słuchano, by z nimi rozmawiano i to jest pierwsza obietnica, którą składam a w myśl za nią idzie utworzenie Biura Interwencji Mieszkańców. To tam będą rozwiązywane bieżące problemy w sposób prosty, klarowny bez zbędnej biurokracji. Priorytetem są również dla mnie bony edukacyjne na zajęcia pozalekcyjne dla każdego dziecka uczęszczającego od pierwszej do ósmej klasy szkoły podstawowej w wysokości 500 zł na rok oraz budowa Areny Wadowice, czyli hali widowiskowo-sportowej, której nasze miasto potrzebuje i na którą zasługuje.
2. Jak i w jakim czasie rozwiąże pan/pani problem korków i parkowania w mieście?
Problem korków w Wadowicach bierze się stąd, że się tylko o nich gada, a nic się w tej sprawie nie robi i to od wielu lat. Wszyscy wiedzą, że potrzeba jest obwodnica, że konieczny jest most na Skawie podobnie jak konieczna jest Beskidzka Droga Integracyjna. Każdy to wie, a ja zrobię wszystko, żeby te inwestycje powstały. Kiedy? Najszybciej jak się da!
3. Co wyróżnia pana/pania od kontrkandydatów?
Pracowitość i skuteczność. Nie opowiadam, a tym bardziej nie piszę bajek, tylko działam. Udowodniłem to przez ostatnie cztery lata jako starosta. 80 km wyremontowanych dróg powiatowych, 12 km chodników, trzy nowe mosty, oddany do użytku nowy pawilon szpitala wraz z wyposażeniem, 15 mln zł pozyskanych na rozwój szkolnictwa zawodowego, budowa trzech kompleksów sportowych przy szkołach średnich - to niektóre z wielu inwestycji, które zrealizowałem.
4. Wyobraźmy sobie że w danej dzielnicy drastycznie spada przyrost naturalny a klasy w szkole podstawowej liczą po kilku uczniów. Czy gmina powinna bez względu na koszt dopłacać do utrzymania takiej szkoły, czy też ją zlikwidować?
Tutaj nie ma sobie czego wyobrażać. Są dane statystyczne, które prognozują liczebność klas w przyszłych latach i te dane są optymistyczne. Dzieci rodzi się coraz więcej. Nie ma potrzeby zamykania szkół. W mniejszych miejscowościach, gdzie rzeczywiście tych dzieci nie jest dużo, w szkołach można otwierać przedszkola, zwłaszcza te integracyjne, bo ich bardzo w naszej gminie brakuje.
5. Wobec samorządowców często padają zarzuty o koneksje, układy. Jak chce pan/pani uchronić Urząd przed takimi zarzutami?
Żyjemy w małych społecznościach, gdzie każdy zna prawie każdego. Nie można więc dać się zwariować. Natomiast ja stawiam na kompetencje, pracowitość, zaangażowanie i z takimi ludźmi będę współpracował.
6. Gmina pod pana/pani rządami będzie zezwalała na budowę galerii handlowych i hipermarketów, czy raczej je blokowałą w trosce o lokalnych kupców?
Gmina pod moimi rządami będzie przede wszystkim słuchała mieszkańców zwłaszcza w tak ważnych sprawach.
7. Jaką rolę w zarządzaniu miastem odegrają pana/pani poglądy polityczne? Jakie są te poglądy?
Żadnej. Chcę i potrafię współpracować z każdym, kto również będzie tego chciał. Jestem patriotą szanującym tradycję, religię i ludzi. Jako mąż Kasi i ojciec dwójki dzieci: Zuzki i Dawidka wiem, że wobec wszystkich bardzo istotnych rzeczy w życiu osobistym i zawodowym najważniejsza zawsze powinna być rodzina.
8. Komunikacja miejska: chce pan/pani jej rozbudowy czy raczej ograniczenia roli samorządu w kwestii transportu?
Komunikacja miejska musi być rozbudowana, bo tego potrzebują mieszkańcy w całej gminie. Podkreślali to na każdym spotkaniu, w każdej miejscowości. I zapewniam też, że przywrócimy przystanek na Placu Kościuszki w Wadowicach, to będzie jedne z pierwszych moich decyzji, gdy zostanę burmistrzem.
9. Jakie ma pan/pani pomysły na walkę ze smogiem?
Smog to jest wypadowa wielu czynników. Nie będę karać mieszkańców tylko im pomagać. W pierwszej kolejności będę walczył z ubóstwem energetycznym poprzez realizację rządowych programów. Podstawowy krok to dotacje na termomodernizacje budynków, co przede wszystkim pozwoli mieszkańcom na ekonomiczne ogrzewanie. Na poprawę jakości powietrza będzie miało też duży wpływ odkorkowanie miasta i należy to zrobić jak najszybciej dla Wadowic.

Mateusz Klinowski, 40 lat, doktor nauk prawnych, burmistrz Wadowic od 2014r.
1.Zrealizowałem większość obietnic z poprzedniej kampanii wyborczej. Dokończeniu rozpoczętych inwestycji poświęcę kolejną kadencję. Chodzi o obwodnicę miasta, przebudowę kluczowych ulic, miejskiego stadionu oraz sieć dróg rowerowych.
2. Kontynuując budowę ronda na DK 52 i ul. Wałowej, obwodnicy w kierunku na Suchą Beskidzką, parkingów przy obwodnicy i dróg rowerowych. Wspieramy również rewitalizację linii kolejowej, aby uzyskać szybkie połączenie z Krakowem. BDI to kwestia dalekiej przyszłości i nie jest antidotum na nasze problemy.
3. Od 4 lat konsekwentnie i z sukcesami realizuję plan rozwoju Wadowic, a nie rzucam słów na wiatr. Stoją za mną wymierne sukcesy, choćby wysoka pozycja Gminy Wadowice w ogólnopolskich rankingach.
4. W chwili obecnej Gmina utrzymuje szkoły i klasy o małej liczebności, nawet gdy jest kilkoro uczniów. Rocznie dopłacamy z budżetu Gminy Wadowice do całej oświaty blisko 30 milionów złotych. O jakości naszej pracy świadczą zdobywane przez nas i naszych uczniów wyróżnienia.
5. Zostałem burmistrzem właśnie dlatego, żeby chronić Wadowice przed patologią lokalnych układów. Przykładowo, dzieci radnych i funkcjonariusze partii politycznych za mojej kadencji stracili pracę w Urzędzie. Nie płacę też lokalnym mediom za publikowanie korzystnych dla siebie artykułów.
6. Nie dopuściłem do budowy dwóch galerii handlowych w centrum miasta chcąc ocalić miejsca pracy drobnych kupców. Centrum miasta ma być miejscem atrakcyjnym dla mieszkańców i turystów - gdzie drobny handel i usługi kwitną.
7. Nie należę do żadnej partii politycznej. W wyborach samorządowych partie w ogóle nie powinny brać udziału, bo sprawy mieszkańców nie mają przecież ideologicznych barw.
8. W czasie kiedy jestem burmistrzem Wadowice uruchomiły bezpłatną komunikację miejską, a Andrychów rozwinął swoją sieć. Pracujemy teraz nad ich połączeniem przy udziale Kalwarii.
9. Konieczne są dotacje na termomodernizację domów i na tym się skupiamy. Sytuacja jest tragiczna, bo dzisiaj każdy w Wadowicach rocznie „wypala” 8600 papierosów oddychając. Przygotowujemy ogromną inwestycje w ciepłownictwo miejskie, gdzie współpracujemy ze spółkami skarbu państwa.

Michał Janusz Skorecki,35 lat, menadżer
1.Często kandydaci składają obietnice wyborcze i nie zawsze są w stanie je dotrzymać w ciągu jednej kadencji. Proszę podać trzy obietnice wyborcze, które pan/pani na pewno zrealizuje w ciągu jednej kadencji?
Każdy pomysł jest dobry, o ile przynosi korzyści mieszkańcom i jest wogóle możliwy do realizacji, gdyż wymagają ogromnych zaangażowania ogromnych zasobów finansowych, czasowych i ludzkich. Dlatego w kampanii wyborczej pada często wiele obietnic bez pokrycia. W czasie mojej kadencji chciałbym zrealizować nie tylko swoje pomysły, ale także właśnie te dobre moich oponentów, bo uważam, że mimo dzielących nas różnic mamy wiele punktów styku. Jednakże za te najważniejsze i możliwe do realizacji pomysły w czasie kolejnych 5 lat uważam: zaangażowanie wadowickiego biznesu w rozwój turystyki w Gminie Wadowice (ma ona bowiem wiele zalet by stać się kulturalnym i gospodarczym centrum regionu, a nie tylko „sypialnią” dla Krakowa), wsparcie młodych rodzin poprzez budowę lub rozbudowę conajmniej 2 żłobków i 2 przedszkoli na terenie Gminy oraz pomoc seniorom dzięki realizacji projektu nowoczesnego ośrodka dla osób starszych w Wadowicach. Wszystkie te inwestycje mogą być wykonane w większości siłami własnymi Gminy, wsparte poprzez fundusze unijne oraz kapitał lokalnego biznesu. Nowe projekty i dobre pomysły są w stanie pobudzić gospodarczo Gminę do rozwoju i przyciągnąć inwestorów, co będzie z korzyścią dla każdego z jej mieszkańców.
2. Jak i w jakim czasie rozwiąże pan/pani problem korków i parkowania w mieście?
Ten problem pozostaje bardziej złożony i wymaga sporych nakładów czasowych i pieniężnych. Dziś nie jest możliwe rozwiązanie problemu korków w Wadowicach, jeśli jednocześnie nie zostaną poczynione inwestycje w rozbudowę obwodnicy od strony południowej oraz infrastruktury mostowej na rzece Skawie. Wadowice stanowią ważny węzeł komunikacyjny od strony Krakowa, Bielska ale także i Zakopanego. Z jednej strony to bardzo dobra Ważnym aspektem jest także stworzenie sprawnej komunikacji miejskiej dla całej Gminy, która zmniejszyła by ruch pojazdów osobowych w obrębie gminy. Kolejnym krokiem jest utworzenie stref płatnego parkowania oraz stref parkingów tylko dla mieszkańców, a także komercjalizacja (także przy dużym udziale samorządu lokalnego) przestrzeni w obrębie centrum miasta pod parkingi (w tym szczególnie przebudowa placu Kościuszki w parking wielopoziomowy jako inwestycja w formacie publiczno - prywatnym). Do tego należy sporządzić nowy plan ruchu pojazdów w centrum uwzględniający obecnie istotne węzły komunikacji regionalnej. Ważkim punktem będą tutaj także pilne zmiany w miejscowym planie
zagospodarowania przestrzennego w zakresie sposobu użytkowania gruntów i ich przeznaczenia. Wsparciem dla rozładowania ruchu kołowego może być też ponowne uruchomienie lokalnego transportu kolejowego w porozumieniu z PKP.
3. Co wyróżnia pana/pania od kontrkandydatów?
Jestem przede wszystkim menadżerem. Nie byłem, nie jestem i nie będę politykiem. Moją wiedzę i doświadczenie zawodowe zdobyte przez wiele lat pracy w biznesie chcę przenieść na grunt lokalny, gdyż Wadowice potrzebują dzisiaj stabilizacji i poczucia bezpieczeństwa - a to może dać im tylko zaradny gospodarz, a nie walczący ze wszystkimi dookoła polityk. Jestem otwarty na wszelkie pomysły z korzyścią dla Gminy Wadowice, słucham przede wszystkim mieszkańców i ich potrzeb, współpracuję z każdym, kto chce dla Wadowic zrobić coś dobrego i pożytecznego, niezależnie jakie poglądy polityczne, społeczne czy religijne reprezentuje. Lokalna społeczność jest jak rodzina, a ta wartość jest dla mnie najważniejsza. Nie jestem ani lepszy, ani gorszy od pozostałych kontrkandydatów, po prostu chcę jako Burmistrz konsekwentnie realizować postawione przed sobą cele, które wytyczą mi sami mieszkańcy Gminy Wadowice.
4. Wyobraźmy sobie że w danej dzielnicy drastycznie spada przyrost naturalny a klasy w szkole podstawowej liczą po kilku uczniów. Czy gmina powinna bez względu na koszt dopłacać do utrzymania takiej szkoły, czy też ją zlikwidować?
Edukacja jest jednym z najważniejszych elementów kształtowania nowoczesnego społeczeństwa obywatelskiego. Nie można zatem patrzeć na ten element w kategoriach kosztów, a dobrej inwestycji. Mniejsze ośrodki oznaczają znacznie wyższy poziom nauczania, co pokazuje wiele przykładów w krajach zachodnich, szczególnie skandynawskich. Małe klasy liczące to większa integracja samych dzieci i możliwość skupienia się na pracy indywidualnej z każdym dzieckiem z osobna. Nie ma możliwości ukryć swoich niedoskonałości, ale jednocześnie można jest doskonale wychwytywać i eliminować już na wczesnym etapie nauki. Sam mam doświadczenie jako nauczyciel akademicki i wiem, jak wielką wartością jest sprawny i klarowny proces edukacji młodzieży. Jednocześnie warto inwestować w doskonalenie zawodowe nauczycieli. Doskonale przygotowana do pracy i dobrze zmotywowana kadra nauczycielska jeszcze lepiej motywuje uczniów do pracy i kreatywności, czego dzisiaj młodzieży brakuje. Takie podejście rodzi potężne sukcesy uczniów na skalę nawet międzynarodową, co z kolei może przekładać się
na napływ środków unijnych, społecznych i prywatnych na rozwój lokalnej edukacji. Już dzisiaj Gmina może pochwalić się wieloma wybitnymi uczniami, dlaczego o nich tak mało słychać i tak słabo się ich promuje?
5. Wobec samorządowców często padają zarzuty o koneksje, układy. Jak chce pan/pani uchronić Urząd przed takimi zarzutami?
Wiadomym jest, że wiele lat życia w danej społeczności i ciągłe życie ich problemami może rodzić w konsekwencji silne z nią relacje, co czasem mylone jest z wejściem w układy, nepotyzmem czy tzw. kolesiostwem. Tak, takie patologiczne sytuacje mają miejsce i należy je bezwględnie zwalczać. Jak wspomniałem, nie jestem związany z żadną opcją polityczną, co już stawia mnie ponad wszelkie te podziały i wzajemne relacje. Owszem, wiele lat pracy i życia osobistego w wielu miastach w Polsce i za granicą oddaliło mnie nie co od rodzinnych stron, co w ocenie jednych jest wadą, dla mnie zaś sporą wartością - dzięki temu mogę w pełni obiektywnie spojrzeć na obecny stan miasta i ocenić go z perspektywy zmian w ostaniej dekadzie, nakładając na to moje doświadczenia i wizje nowatorskiego podejścia do procesu zarządzania miastem oraz budowania zespołu, który mnie jako przyszłemu Burmistrzowi w tym pomoże. Dzisiaj - co nauczyło mnie przede wszystkim biznesowe doświadczenie - dobieram sobie do współpracy osoby, które niosą za sobą wartości wyznawane przeze mnie samego - równość, szacunek do drugiej osoby, pokorę i solidarność, a jednocześnie broniących swojej pozycji specjalistyczną wiedzą i wysokim poziomem inteligencji oraz elokwencji, nie zaś koneksjami czy ilością fanów lub znajomych na portalach społecznościowych.
6. Gmina pod pana/pani rządami będzie zezwalała na budowę galerii handlowych i hipermarketów, czy raczej je blokowała w trosce o lokalnych kupców?
Gospodarka będzie rozwijać się tylko tam, gdzie panuje zdrowa konkurencja i to jest jedna z podstawowych mechanizmów regulacji rynkowej. Zdaję sobie sprawę, że każdy wybór - rozwój przemysłu czy handlu, determinuje obraz Gminy i kierunek jej rozwoju na lata. Pamiętajmy jednak, że każdy biznes stanowi dla nas nowe, dodatkowe miejsca pracy, przyciąga kolejnych inwestorów i pozwala na szybki rozwój gminy dzięki inwestycjom. O tym jednak, co i gdzie ma powstać, winni zadecydować mieszkańcy. Mamy już przykład Choczni, który mocno podzielił lokalne społeczeństwo. To pokazuje, jak złożony jest to problem. Gmina nigdy nie będzie blokować żadnych inwestycji, jeśli będzie to zgodne z wolą jej mieszkańców, interesem Gminy i literą prawa. Są zupełnie inne sposoby na promocje i wsparcie dla lokalnego rynku, na co Gmina pod moimi rządami właśnie będzie stawiała bardzo
mocną kartę. To współpraca i integracja małych i średnich przedsiębiorców generuje prawdziwy rozwój gospodarki lokalnej. Jeśli Gmina zapewni właściwe uregulowania prawne dotyczące podatków lokalnych, zasad zatrudnienia młodych i bezrobotnych pobudzając tym samym rynek pracy oraz stworzy odpowiednie warunki współpracy małych przedsiębiorców z dużymi inwestorami i ich w tym procesie wesprze, idąc drogą np. sąsiedniego Zatora, możemy w szybkim tempie stworzyć przystań, w której naprawdę warto będzie się osiedlić na stałe, znaleść pracę lub otworzyć swój biznes i założyć rodzinę.
7. Jaką rolę w zarządzaniu miastem odegrają pana/pani poglądy polityczne? Jakie są te poglądy?
Do każdego z moich oponentów można przypisać określone poglądy, gdyż są niejako związani z danym ugrupowaniem politycznym. Jak wspomniałem, ja zawsze pozostawałem i pozostaję poza tymi podziałami. Jako menadżer zawsze musiałem dokonywać rzetelnej i transparentnej oceny sytuacji, podejmując najlepszą z możliwych decyzji biznesowych. Jako przyszły Burmistrz uważam, że i tutaj na moje poglądy polityczne, religijne czy społeczne nie ma miejsca. Każdą sytuację winienem ocieniać obiektywnie, nie patrząc przez pryzmat własnych przekonań. Tylko takie podejście daje mieszkańcom Wadowic pewność, że każda moja decyzja ma merytoryczne podparcie, a nie jest podyktowana przez subiektywne postrzeganie rzeczywistości. W samorządzie nie ma - w mojej opinii - przestrzeni na politykę i dopóki tak będzie, co każdy obywatel będzie spał spokojnie wiedząc, że jego Burmistrz podejmuje dla niego najbardziej słuszne i korzystne w każdej perspektywie decyzje.
8. Komunikacja miejska: chce pan/pani jej rozbudowy czy raczej ograniczenia roli samorządu w kwestii transportu?
Bez sprawnej komunikacji publicznej nie możemy mówić o dobrze prosperującej infrastrukturze transportowej. Drugorządną sprawą jest, czy będzie ona inwestycją samorządową, prywatną czy publiczno - prywatną. Dlatego też - wzorem Andrychowa, który sprawnie rozwiązał problem transportu miejskiego - Gmina musi zaangażować się w jego rozwój, bezpośrednio wspierając lokalne inicjatywy w tym zakresie i inwestując we własne zaplecze technologiczne. Dziś warto skorzystać z wielu nowoczesnych rozwiązań, które są nie tylko ekologiczne ale i oszczędne jak choćby hybrydowe pojazdy miejskie. Na takie projekty możliwe jest pozyskanie znacznej wartości dotacji unijnych, na co jako Burmistrz chcę bardzo mocno postawić.
9. Jakie ma pan/pani pomysły na walkę ze smogiem?
Wszyscy zgadzamy się co do tego, że problem smogu jest istotny i faktycznie wpływa on bezpośrednio na nasze zdrowie. Należy jednak wziąć pod uwagę również i aspekt ekonomiczny oraz rzeczywistość gospodarczą kraju i regionu. Wielu osób nie stać na jednorazowy koszt wymiany pieców na nowoczesne urządzenia grzewcze. I żaden zakaz tutaj nie pomoże, jeśli nie będzie dodatkowych funduszy lub programów pomocowych, by wspierać takie inwestycje wymiany. Jestem w pełni za zakazem palenia paliwam stałymi, ale należy robić to stopniowo i z rozmysłem, najpierw chociażby zakazując palenia miałem czy śmieciami, co najbardziej truje środowisko. Jednocześnie należy wspierać proces zmian technologii grzewczej w kolejnych domach mieszkańców Gminy, właśnie zaczynając od rodzin najuboższych. Tylko taka konsekwentna polityka może dać wymierne rezultaty w postaci ograniczenia smogu, a w rezultacie jego całkowitej likwidacji