W stosunku do naszego ostatniego sondażu sprzed ponad 3 tygodni, umocnił się tylko Łukasz Gibała - zyskał ponad 3 punkty procentowe. Ale do dwójki liderów - Jacka Majchrowskiego i Małgorzaty Wassermann, traci zbyt wiele, grubo ponad 10 punktów procentowych. Dwójka liderów straciła po ok. 4 punkty procentowe w stosunku do poprzedniego badania.
Gibała ma natomiast coraz większe szanse na wprowadzenie swojej reprezentacji do Rady Miasta Krakowa. W takiej sytuacji większości nie będzie miał klub Prawa i Sprawiedliwości, ani szeroka koalicja skupiona wokół Jacka Majchrowskiego, z Platformą Obywatelską na czele. W takim układzie klub Łukasza Gibały będzie języczkiem uwagi, który będzie mógł wpływać na wyniki głosowań w radzie.
Sondaż wyborczy - prezydent Krakowa
Opracowanie: Amadeusz Calik, Infogram
Wybory samorządowe 2018: II tura dla Majchrowskiego i Wassermann
W II turze wyborów na prezydenta Krakowa zameldują się więc, według sondażu - Jacek Majchrowski, popierany przez PO, Nowoczesną, SLD i PSL oraz Małgorzata Wassermann, kandydatka Zjednoczonej Prawicy (PiS, Solidarna Polska, Porozumienie). Tam górą jest Jacek Majchrowski.
W sondażu przeanalizowano także warianty, gdy do II tury wchodzi Gibała. W takiej sytuacji wygrywa zdecydowanie z kandydatką PiS (58,2 proc. w stosunku 41,8 proc.) oraz minimalnie z Jackiem Majchrowskim (50,6 proc. w stosunku do 49,4 proc.).
- To oznacza ostrą kampanię w końcówce, bo przed Gibałą pojawia się realna szansa na drugą turę - ocenia prof. Andrzej Piasecki, politolog z Uniwersytetu Pedagogicznego w Krakowie. Jego zdaniem elektorat odwraca się od kandydatów partyjnych i stąd wzrost poparcia dla osoby uchodzącej za niezależną. - Do tego dochodzi „zużycie” urzędującego prezydenta, którzy rządzi w mieście od 16 lat. Dla niego ta kampania będzie najtrudniejsza - twierdzi prof. Piasecki.
- Od dawna powtarzam, że dla urzędującego prezydenta znacznie groźniejszy jest Łukasz Gibała niż Małgorzata Wasserman - przypomina dr Jarosław Flis, politolog z Uniwersytetu Jagiellońskiego. - A jeśli ktoś myśli, że w Krakowie wszystko jest już poukładane, to może się grubo pomylić - dodaje.
Łukasz Gibała zdaje sobie sprawę, ze sporego dystansu jaki traci do dwójki kandydatów, ale zamierza walczyć, bo jak twierdzi, w II turze będzie mu łatwiej.
Dla Małgorzaty Wassermann ważny jest tylko jeden sondaż - 21 października, w dzień wyborów. - Wtedy dowiem się, czy udało mi się przekonać mieszkańców - komentuje. - Wiem, że mam najlepsze pomysły na Kraków, pomysły, dzięki którym miasto zostanie zwrócone mieszkańcom. Pomysły, które są realne - zapewnia . Na razie jej kampania nie przynosi wzrostu poparcia.
27.09.18 Sondaż wyborczy - prezydent Krakowa - druga tura
Opracowanie: Amadeusz Calik, Infogram
Wybory samorządowe 2018: Gibała języczkiem u wagi w Radzie Miasta
Jeśli nie dojdzie więc do trzęsienia ziemi, to prezydentem będzie Jacek Majchrowski. Rewolucja może czekać Radę Miasta Krakowa, gdzie układ sił może zmienić się znacznie.
Według naszego sondażu 32,3 proc. głosów zgarnie koalicyjny komitet Jacka Majchrowskiego, niewiele mniej - 31,9 proc. PiS. Radnych wprowadzi też Gibała z wynikiem 18,6 proc. Nikt nie będzie miał większości i kluby będą się musiały dogadywać. A Łukasz Gibała już zapowiedział, że nie wejdzie ani z PiS, ani z ekipą Jacka Majchrowskiego w długofalową koalicję. Choć w sondażu do rady miasta przewodzi szeroka koalicja skupiona wokół prezydenta, to jej wynik nie jest zadowalający. Zwłaszcza dla PO. - W takiej sytuacji nie mamy samodzielnej większości. A to oznacza, że przewodniczącym Rady Miasta może zostać Gibała, bo będzie głównym rozgrywającym - mówi nam anonimowo jeden z polityków PO.
Sondaż wyborczy Kraków - Rada Miejska
Opracowanie: Amadeusz Calik, Infogram
Wybory samorządowe 2018: Reszta bez szans
Pozostali kandydaci nie liczą w walce o prezydenturę. Najwyższy wynik, 5,3 proc., osiąga Konrad Berkowicz. W sondażu został uwzględniony także Grzegorz Gorczyca (Wolni i Solidarni), ale wczoraj okazało się, że nie został zarejestrowany jako kandydat na prezydenta Krakowa, ponieważ nie udało mu się zgłosić wystarczającej liczby kandydatów na radnych w ponad połowie okręgów wyborczych.
Co prawda do w wyborach do Rady Miasta próg wyborczy przekraczają komitety Konrada Berkowicza i Kukiz’15, ale przy obowiązującej ordynacji wyborczej to zbyt mało, aby brać udział w podziale mandatów.
Sondaż został zrealizowany przez Polska Press Grupę we współpracy z Ośrodkiem Badawczym Dobra Opinia na reprezentatywnej próbie 500 dorosłych mieszkańców Krakowa w formule bezpośredniego wywiadu ankieterskiego z wykorzystaniem papierowego kwestionariusza. Przy szacowaniu poparcia dla kandydatów brano pod uwagę wskazania respondentów deklarujących udział w wyborach.
KONIECZNIE SPRAWDŹ:
FLESZ: Wybory samorządowe 2018 | Twój głos się liczy
