Ustalenie, jak przepłynął elektorat trzeciego w pierwszej turze kandydata na prezydenta Krakowa, było możliwe dzięki badaniom exit poll prowadzonym w niedzielę przez IPSOS przed lokalami wyborczymi dla TVP, TVN i Polsat. W wybranych komisjach niektórzy wychodzący z głosowania otrzymywali ankiety, w których anonimowo podawali, na kogo głosowali w drugiej turze, ale też komu zaufali w pierwszej.
I na tej podstawie IPSOS ustalił, że trzech na czterech wyborców Łukasza Gibała w drugiej turze poparło urzędującego prezydenta Jacka Majchrowskiego, choć Gibała swoją kampanię opierał głównie na krytyce obecnego gospodarza miasta. Do tego sam Gibała zapowiedział, że w drugiej turze nie poprze ani Majchrowskiego, ani Małgorzaty Wassermann i odda głos nieważny.
Ostatecznie Jacek Majchrowski zdobył 61,94 proc. głosów, a kandydatka PiS Małgorzata Wassermann - 38,06 proc. Frekwencja w Krakowie wyniosła 55,27 proc.
W pierwszej turze Jacek Majchrowski dostał 45,84 proc. głosów, Małgorzata Wassermann – 31,88 proc., a Łukasz Gibała – 17,14 proc.
KONIECZNIE SPRAWDŹ:
FLESZ: Wybory samorządowe 2018. Cisza wyborcza - co oznacza?