- Prawnie wszystko się zgadza, jednak wielokrotnie zdarzały się przypadki, że urzędujący samorządowcy wykorzystywali stanowiska do celów kampanii - zauważa Adam Sawicki z Fundacji Batorego.
Zobacz także: Małopolska: polityk PO reklamuje się za nasze pieniądze
Nie przez przypadek na czas kampanii przypadają liczne przecięcia wstęg i huczne prezentacje zakończonych inwestycji, podczas których szefowie miast czy gmin walczący o reelekcję chętnie się pokazują.
W Krakowie prezydent Jacek Majchrowski chwalił się niedawno kładką Bernatka, stadionem Cracovii czy odnowionym pl. Szczepańskim. Kolejne otwarcia się szykują. Prezydent zapewne zechce w nich uczestniczyć. Równocześnie deklaruje, że nie zamierza przed wyborami wykorzystywać przysługujących mu 18 dni urlopu.
Podobnie członkowie zarządu województwa, którzy ostatnio brylują na uroczystościach związanych z rozdziałem środków unijnych. Jeden z nich występuje nawet w reklamówce samorządowej agencji (piszemy o tym obok). Żaden z nich nie zamierza brać urlopu, choć wszyscy startują w wyborach do sejmiku.
Rekordzista, Wojciech Kozak (PSL), ma aż 82 dni urlopu do wykorzystania. - Nie mogę wziąć urlopu, ale jestem gotowy całkowicie zrezygnować z kampanii wyborczej - mówi Kozak.
Ostrożniej wypowiada się wojewoda Stanisław Kracik, który kandyduje na prezydenta Krakowa. Ma do wykorzystania 16 dni. Deklaruje, że będzie brał wolne na spotkania przedwyborcze. Podobnie Ryszard Ścigała, prezydent Tarnowa (22 dni).
Z prezydentów największych małopolskich miast tylko Ryszard Nowak z Nowego Sącza zapowiada, że weźmie dłuższy urlop na czas kampanii. Zostało mu 29 dni. Fundacja Batorego chce, aby stało się to regułą. Proponuje wprowadzenie zasady, w myśl której samorządowcy ubiegający się o reelekcję byliby zobowiązani do wzięcia urlopu na dwa tygodnie przed wyborami. - To zapobiegłoby wykorzystywaniu funkcji podczas kampanii - mówi Adam Sawicki.
Zamiast urlopu
Za niewykorzystany urlop należy się ekwiwalent. Samorządowcy dostaną go, jeżeli po przegranych wyborach stracą stanowiska. Rekordziści to:
Wojciech Kozak, członek zarządu województwa
82 dni urlopu - 45 264 zł
Marek Sowa, członek zarządu województwa
45 dni urlopu - 24 840 zł
Marek Nawara,
marszałek małopolski
42 dni urlopu - 24 612 zł
Roman Ciepiela, wicemarszałek małopolski
41 dni urlopu - 23 411 zł
Leszek Zegzda, wicemarszałek małopolski
30 dni urlopu - 17 130 zł ą
Jacek Majchrowski, prezydent Krakowa
18 dni urlopu - 10 962 zł
Brutalne zbrodnie, zuchwałe kradzieże, tragiczne wypadki. Wejdź na**kryminalnamalopolska.pl**
60 tysięcy złotych do wygrania. Sprawdź jak. Wejdź na**www.szumowski.eu **