Wypadek na A4. Kolizja pięciu samochodów na obwodnicy Krakowa [KRÓTKO]
jkl
Wypadek na A4. Kolizja pięciu samochodów na obwodnicy Krakowa.
Pięć samochodów uczestniczyło w kolizji na obwodnicy Krakowa (A4) między węzłami Kraków Bielany a Kraków Tyniec. Do zderzenia doszło na pasie w kierunku Katowic. Do godziny 11.50 zablokowane były pasy prawy i awaryjny, ruch odbywał się lewym.
Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.
Podaj powód zgłoszenia
n
Akurat co do tego to pełna zgoda, ani te drogi nie są w jakimś wyszukanym standardzie, ani też nie zasługują na to żeby tyle za nie płacić. Jeszcze bramki na niektórych odcinkach to totalna katastrofa, w połączeniu ze złym projektowaniem to nasze autostrady są w takim stanie że można tylko usiąść i zapłakać. Chociaż winiety jak na Słowacji by nam zaproponowali albo elektroniczny system poboru opłat został upowszechniony, a tu nic.
G
"Normą jest, dobieranie się do władzy", w postaci trzymania (podejrzewam, że nie dwoma rękami), kolumny kierowniczej, wszelkiej maści raczkujących amatorów drogowych - i ich wątpliwych wrażeń.
Umiejętności wam potrzeba gamonie, nie zaś kolejnych pasów ruchu i łagodniejszych profili.
A włączać się do ruchu, to trzeba umieć, nie umić, z prawidłowym wykorzystaniem w pełni odcinka pasa, umożliwiającego wykonanie wspomnianego manewru, z właściwie sygnalizowanym zamiarem skrętu (czytać "nieuki" kierunkowskaz), nie zaś samego skrętu, amatorszczyki śmierdzące nieudolnością, conajmniej na całej długości polskiego odcinka A4.
Taczki na plecy od sąsiada i do lasu ciurkać, po nierównościach lub na poligon, bo widzę, że na równej i szerokiej jezdni, wasze horyzonty myślowe, a zasadniczo ich brak, są ograniczone do "byle być pierwszy...", i nie potraficie bezkolizyjnie przemieszczać się z punktu A do punktu B.
BEZ ODBIORU wszystkim tym, którzy chcieliby skomentować, mój arcy błyskotliwy komentarz.
Umiejętności wam potrzeba gamonie, nie zaś kolejnych pasów ruchu i łagodniejszych profili.
A włączać się do ruchu, to trzeba umieć, nie umić, z prawidłowym wykorzystaniem w pełni odcinka pasa, umożliwiającego wykonanie wspomnianego manewru, z właściwie sygnalizowanym zamiarem skrętu (czytać "nieuki" kierunkowskaz), nie zaś samego skrętu, amatorszczyki śmierdzące nieudolnością, conajmniej na całej długości polskiego odcinka A4.
Taczki na plecy od sąsiada i do lasu ciurkać, po nierównościach lub na poligon, bo widzę, że na równej i szerokiej jezdni, wasze horyzonty myślowe, a zasadniczo ich brak, są ograniczone do "byle być pierwszy...", i nie potraficie bezkolizyjnie przemieszczać się z punktu A do punktu B.
BEZ ODBIORU wszystkim tym, którzy chcieliby skomentować, mój arcy błyskotliwy komentarz.
W
"Normą jest, dobieranie się do władzy", w postaci trzymania (podejrzewam, że nie dwoma rękami), kolumny kierowniczej, wszelkiej maści raczkujących amatorów, drogowych - wątpliwych, wrażeń.
Umiejętności wam potrzeba gamonie, nie zaś kolejnych pasów ruchu i łagodniejszych profili
A włączać się do ruchu, to trzeba umieć, nie umić, z prawidłowym wykorzystaniem w pełni odcinka pasa, umożliwiającego wykonanie wspomnianego manewru, z właściwie sygnalizowanym zamiarem skrętu (czytać "nieuki" kierunkowskaz), nie zaś samego skrętu, amatorszczyki śmierdzące nieudolnością, conajmniej na całej długości polskiego odcinka A4.
Taczki na plecy od sąsiada i do lasu ciurkać, po nierównościach lub na poligon, bo widzę, że na równej i szerokiej jezdni, niż wasze horyzonty myślowe, a zasadniczo ich brak, nie potraficie bezkolizyjnie.
BEZ ODBIORU wszystkim, którzy chcieliby skomentować, mój arcy błyskotliwy komentarz.
Umiejętności wam potrzeba gamonie, nie zaś kolejnych pasów ruchu i łagodniejszych profili
A włączać się do ruchu, to trzeba umieć, nie umić, z prawidłowym wykorzystaniem w pełni odcinka pasa, umożliwiającego wykonanie wspomnianego manewru, z właściwie sygnalizowanym zamiarem skrętu (czytać "nieuki" kierunkowskaz), nie zaś samego skrętu, amatorszczyki śmierdzące nieudolnością, conajmniej na całej długości polskiego odcinka A4.
Taczki na plecy od sąsiada i do lasu ciurkać, po nierównościach lub na poligon, bo widzę, że na równej i szerokiej jezdni, niż wasze horyzonty myślowe, a zasadniczo ich brak, nie potraficie bezkolizyjnie.
BEZ ODBIORU wszystkim, którzy chcieliby skomentować, mój arcy błyskotliwy komentarz.
K
Codziennie są korki na obwodnicy Krakowa- norma ze są wypadki przy tak dużym ruchu. Jóź oddawana powinny być 3 pasy ,a wjazdy i zjazdy na autostradę to prawdziwa porażka za krótkie, za ostro wyprofilowane. to jest mini autostrada...wjazd na zakopiankę zawsze zakorkowany, wiec muszą ci z tyłu nie wyhamowywać co jakiś czas...
a
Witam poszukuję poszkodowanych [email protected]
