https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Z mobbingiem w pracy możesz walczyć

Rozmawiała Małgorzata Motor
Z mobbingiem w pracy możesz walczyćWojciech Dyląg z Państwowej Inspekcji Pracy w Rzeszowie
Z mobbingiem w pracy możesz walczyćWojciech Dyląg z Państwowej Inspekcji Pracy w Rzeszowie Krystyna Baranowska
Rozmowa z Wojciechem Dylągiem z Państwowej Inspekcji Pracy w Rzeszowie

- Według kodeksu pracy, mobbing to m.in. uporczywe i długotrwałe nękanie lub zastraszanie. A konkretnie?

- Na przykład zatajanie ważnych informacji, umyślne doprowadzanie do przeciążenia pracą, niewykonalne terminy, dodatkowe zadania, przeszkadzanie w wykonywaniu pracy. Przykładem zachowań o charakterze mobbingowym jest też przydzielanie nieistotnych zadań, ciągłe upominanie, odbieranie zadań wymagających odpowiedzialności. Mobbing w każdej postaci polega na manipulacji uczuciami ofiary, aby u mobbingowanego wywołać i podtrzymywać lęk, poczucie winy lub uczucie poniżenia, upokorzenia. Te trzy emocje, jeśli są długotrwałe i silne, mogą doprowadzić do rozstroju nerwowego i do bardzo negatywnych skutków zdrowotnych.

- Jaki jest najbardziej wyrafinowany sposób mobbingowania?
- Poniżanie, czyli wszelkiego rodzaju dyskredytowanie, osiągnięć osoby mobbingowanej. Jest to też najczęstszy sposób podważenia jej poczucia wartości jako pracownika. Może się to odbywać słowami, poprzez nadmierne krytykowanie jej pracy wprost, ewentualnie z użyciem krzyku i poniżających wyrażeń.

- Ile razy ktoś musi nas obrazić, żeby zostało to zakwalifikowane jako mobbing? Definicja mobbingu jest pod tym względem mało precyzyjna.
- Mobbing jest pewnym procesem. Zgodnie z kodeksową definicją musi być długotrwały. Nie można wskazać konkretnie, ile to ma być: tydzień, miesiąc, rok. Do każdej sprawy należy podchodzić indywidualnie, bo każdy człowiek ma inny wskaźnik tolerancji na różne zachowania. Żeby dane zachowanie mogło zostać zakwalifikowane jako mobbing, musi ono spełniać wszystkie przesłanki wymienione w kodeksie pracy, czyli być działaniem lub zachowaniem o charakterze uporczywym, długotrwałym, skierowanym lub dotyczącym pracownika.

- Niektóre działania i zachowania są trudne do udowodnienia, na przykład znęcanie się psychiczne. Jak w takiej sytuacji mamy walczyć z osobą, która nas mobbinguje?
- Przemocą psychiczną są pogróżki, zastraszanie, obraźliwe uwagi, używanie wulgaryzmów, przezywanie, szydzenie, wygrażanie pięścią, plucie, a nawet ostentacyjna cisza w obecności ofiary. Z tym wszystkim można walczyć. O ile jest to możliwe, należy tego rodzaju zachowania zgłaszać przełożonemu drogą służbową, czyli w formie pisemnej. Jeżeli w zakładzie obowiązuje procedura antymobbingowa należy stosować się do jej wytycznych.

- Inspekcja pracy nie zajmuje się anonimami. Dlaczego w przypadku mobbingu tak ważne jest ujawnienie się?
- Mobbing jest zjawiskiem i nie da się go "badać" kontrolować w dokumentacji, stąd konieczne jest ankietowanie, przesłuchiwanie świadków pod kątem konkretnej osoby. Wszystko po to, aby ustalić, czy w stosunku do niej rzeczywiście pojawiały się zachowania o charakterze mobbingowym.
 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Komentarze 11

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

s
suzi
  Wyzywają nas od wszystkich tumanów, matołów i daunów. Kiedy tak się łupią na nas to czasami mam wrażenie że skłonni byłaby do rękoczynów. W firmie nie ma mowy aby obronić swoje zdanie.Wszystko i tak robimy żle i za pomału. Zawalają nas terminami nie realnymi do wykonania a wszystko jest na już. nie wiem jak długo tam jeszcze wytrzymam.
s
skazana na mobbing
już jest mi bardzo ciężko wytrzymać mobbingu doświadczam od 15 lat co zrobić aby przetrwać, jak się zachować aby nie być dyskryminowana.Mój przełożony nastawia wrogo pracowników do mojej osoby nie mam żadnych koleżanek ani kolegów w pracy , nawet najmłodsi pracownicy się boją ze mną wsółpracować, co zrobić ta praca to wszystko co mam.Co dalej niewiadomo mobber nie odpuści.Zdrowie mi siada a mobber tylko na to czeka.
 
o
olnga
W mojej pracy dyrektor niestety stosuje od lat formy mobbingu. Pracuje wielu ludzi z młodym stażem i boją się, że przedwcześnie stracą pracę i często milczą. Miejsce pracy reprezentuje nieczęsty zawód, niemniej szef wyzywa po nazwiskach, wytyka a często wręcz zarzuca błędy,nawet gdy ktoś nie popełnił błędów, odzywa się w sposób bardzo nieprzyjemny, ludzie się boją, stają się znerwicowani. Dobija niejednego na oczach wszystkich pracowników. Dzisiejsze wysokie bezrobocie a także piętno jeszcze lat PRLowskich to bolączka naszego kraju. Obłudą można coraz częściej nazywać różne chore rzeczy, które w naszym kraju ciągle obserwujemy. W Polsce obrzydza się pracę, a nie zachęca do niej. Poza tym nasze polskie prawo wciąż nie chroni należycie pracowników, zjawisko mobbingu jest zbyt wąsko opisane w naszym prawie. Ta luka prawna powinna być natychmiast uzupełniona!
o
osaczona
człowiek kładzie się jak najpóźniej, bo wie że jak wstanie to będzie musiał tam iść i znowu zacznie się koszmar... u mnie zaczyna się już w sobotę, zamiast się cieszyć weekendem to myślę o tym, że pojutrze znowu będzie to samo :( też jadę na prochach, bo bez nich to w ogóle się na niczym skoncentrować nie mogę i w ogóle roztrzęsiona chodzę. W życiu nie byłam w takiej sytuacji, zawsze byłam cenionym pracownikiem a teraz nagle okazuje się, że jestem do niczego... jak można tak podkopywać czyjeś poczucie własnej wartości! Trzeba ich nagrywać ile się da, a potem do sądu, jak będą mocne dowody to nic im już nie pomoże. Wiem, że łatwo się mówi, ale jak można tak traktować ludzi, niech każdy odpowiada za swoje czyny!
o
osaczona
no proszę, czyżby Pan Mobbing przemówił... pewnie sam traktujesz ludzi jak śmieci i dlatego takie bzdury wypisujesz. Każdy kij ma 2 końce, zapamiętaj to sobie!
o
osaczona
kate, zupełnie jakbym to ja pisała.... mam identyczna sytuację w pracy, nie mam czasu zjeść jak człowiek, do toalety chodzę nieraz raz dziennie, a i tak się nie wyrabiam i słyszę, że źle organizuję sobie pracę... staram się jak mogę od samego początku, ale choćbym niewiem co robiła to nie przyspiesze, bo już działam na 5-tym biegu i szybciej już nie dam rady. To jakaś patologia jest, bo nigdy nie czułam się tak stłamszona i olewana, jak w tym miejscu. Człowiek czuje się taki bezsilny, że już nie ma siły walczyć, chciałby żeby wszystko się ułożyło, a tu jest coraz gorzej... jak ludzie mogą być tacy podli, załamka :(
 
b
bolek obserwator
a co wtedy kiedy wójt gminy daje podwyżki wszystkim pracownikom, a kierownikowi jednego z wydziałów nie bo uważa, że za dużo zarabia ???,nadmienie, że pracownicy niższego szczebla w tym wydziale równeż otrzymali podwyżkę. Czy to poniżenie, czy dyskryminacja. Dodam, że kierownik ma prawie 40 lat pracy, i wciąż się dokształca, natomiast wójt jest młodzieńcem z pierwszą kadencją i miernymi kwalifikacjami...
Proszę o poradę osoby zorientowane, dziękuję, pozdrawiam
k
kate
wymaganie wymaganiem, ale kiedy człowiek daje z siebie wszystko, nie jje, unika chodzenia do toalety, bo chce jak najszybciej wykonać swoją pracę a ktoś dalej uważa że to za mało i zaczyna pomiatać daną osobą dając jej więcej więcej i więcej pracy a na końcu opieprza ze ktoś jest mało wydajny bo tego nie wykonał to wybacz...Jedni wymagają i mimo tego traktują pracownika w porządku i są wyrozumiali, a inni jak coś idzie nie po ich myśli potrafią tylko człowieka zglebić nie mówiąc dlaczego, tylko trzeba się domyślać o co im chodzi.....
B
Brak mobingu
Ludzie młodzi chcą tylko dużo zarabiać ale nic nie robić ,kiedy wymaga się coś więcej odnich to zaraz mobing.Trzeba to towarzystwo dać najpierw do robót publicznych a potem do normalnej pracy  i nie będą narzekać . Ludzie dawniej pracowali jak woły i nie narzekali na żaden mobing bo coś umieli robić.
A
Anti..
Kapitalizm - Kanibalizm   OK każdy w dzisiejszych czasach może założyć sobie firmę - i pastwić sie nad pracownikiem. Nie mówię że wszyscy przedsiębiorcy mobingują. Zdażają się wyjątki - wiem. W większości zjawisko mobingu to chleb powszedni. Później wszystkie skutki mobingu pracownik przynosi do domu. Tłamszenie w sobie stresów - kłutnie z domownikami - lekarze...tabletki...reklamy...firmy farmaceutyczne...świeni przy korycie....
a
andaluzyjczyk
 dziewczyny z mojej pracy nie śpią po nocach bo nie wiedzą co je spotka następnego dnia. większośc z nich funkcjonuje tylko dzięki tabletkom uspakajającym. Tak jak pisz cyt: "obraźliwe uwagi, używanie wulgaryzmów, przezywanie, szydzenie...", telefony do domu podczas nieobecności w pracy...wykańczanie nerwowe itd...ale co w tej sytuacji można ugrać? wydaje mi się że nie wiele. sprawa sądowa z  z przedsiębiorcą mającym pienądze na adwokatów z góry wydaje się przegrana. Znalezienie nowej pracy w dzisiejszych czasach jak wiadomo nie jest łatwe. 
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska