- To dla nas duża strata pod względem sportowym – mówi Marek Bartoszek z zarządu Puszczy Niepołomice. – Blisko jego odejścia było już w lecie, ale wtedy twardo staliśmy na stanowisku, że nie zejdziemy z kwotą odstępnego, którą zawodnik miał zapisaną w kontrakcie. Bardzo profesjonalnie się zachował.
Zawodnik poszedł do Ulsan Hyundai i zagra w klubowych mistrzostwach świata.
Grę Lee obserwowało się z przyjemnością. Choć nie strzelał bramek, zaliczył tylko cztery asysty, to napędzał zespół.
- Był jego bardzo ważną postacią – potwierdza Bartoszek. - Mamy pomysł na zastąpienie go. Gdy sprowadzaliśmy Blagaicia, to nie ma co ukrywać, że z zamiarem, by właśnie go zastąpił. Może teraz wejść w jego „buty”. Poza tym na oku mamy dwóch zawodników. Są jeszcze przed testami medycznymi. Obaj to piłkarze z zagranicy – w jednym przypadku wchodziłoby w grę półroczne wypożyczenie, w drugim wypożyczenie z opcją pierwokupu.
Odejdzie też Craciun?
Czy Puszcza może w tym okienku transferowym stracić jeszcze jakiegoś zawodnika? Inne kluby, w tym jeden z ekstraklasy, interesują się Arturem Craciunem. Reprezentant Mołdawii to łakomy kąsek. Jest jednak podstawowym graczem „Żubrów” i klub niechętnie by się go pozbył.
- Nie wpłynęła do nas żadna oferta za niego – informuje Bartoszek. – W jego przypadku nie ma kwoty odstępnego. W czerwcu kończy mu się kontrakt, a już teraz zgodnie z przepisami może negocjować warunki z innymi klubami. Czy ktoś może od nas odejść jeszcze tej zimy? Nie sądzę. Jest jeden zawodnik, który ma w kontrakcie wpisaną kwotę odstępnego, ale nie sądzę, by klub z I ligi stać było na jej zapłacenie. Nie sądzę więc, by ktoś miał jeszcze odejść z kluczowych zawodników. Wiadomo, że jak znajdzie się kupiec ze sporą gotówką to nie ma zawodników nie na sprzedaż. Są też tacy zawodnicy, którzy mało grają i mogą być ruchy kadrowe z klubu.
Obóz w Turcji
Puszcza rozpoczęła już pracę. Ten okres przygotowawczy będzie historyczny, bo niepołomiczanie wyjadą na zagraniczne zgrupowanie, do Turcji. Zanim to jednak nastąpi Puszcza zmierzy się w grze kontrolnej z Cracovią – 10 stycznia w Rącznej o godz. 11 i tego samego dnia ze Starą Lubovną w Staniątkach o godz. 14.30 – będzie to test-mecz dla zawodników z niższych klas.

Magazyn Gol24: Ostatnia prosta Ekstraklasy i finał Ligi Konfederacji
W Turcji Puszczę czekają trzy sparingi – 14.01 z FK Belgrad, 17.01 z nie potwierdzonym jeszcze rywalem i 21.01 z Bochemiansem Praga. Po powrocie do kraju, 25.01 niepołomiczanie zagrają w Radomiu z Radomiakiem i 26.01 ci, którzy nie zagrają w tym spotkaniu zmierzą się jeszcze w Staniątkach w sparingowej grze z JKS Jarosław.
A 2 lutego Puszczę czeka pierwszy ligowy mecz w nowym roku – w Zabrzu. Kolejny, tydzień później, z Zagłębiem Lubin, rozegra jeszcze na stadionie Cracovii, bo jest mało prawdopodobne, by do tego czasu jej obiekt był gotowy. Prace mają zakończy się 31 stycznia, ale pozostaje kwestia odbiorów. Po kolejnych wyjazdowych spotkaniach, do Niepołomic Puszcza ma wrócić od meczu z Motorem Lublin na początku marca. Ten termin wydaje się być bardzo realny.