https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Zabierzów. Niebezpieczne zdarzenie w kamieniołomie, akcja ratunkowa w trudnym terenie. Śmigłowiec zabrał nastolatkę

Barbara Ciryt
Fot. Facebook/powiat krakowski 112
Na terenach zabierzowiskiego kamieniołomu młodzież zorganizowała sobie w sobotę imprezę. Wieczorem około godz. 18 doszło tam do niebezpiecznego zdarzenia. Po 16-letnią dziewczynę przyleciało lotnicze pogotowie ratunkowe z Krakowa.

Przed imprezą nastolatka - jak zwykle zażyła swoje leki, które bierze codziennie. Na imprezie wypiła alkohol, który w połączeniu z lakami sprawił, że bardzo źle się poczuła. Jej stan do tego stopnia zaniepokoił uczestników imprezy, że wezwali pomoc.

Na miejsce dojechała karetka pogotowia ratunkowego, jednak okazało się, że przetransportowanie dziewczyny jest trudne, bo młodzież znajdowała się na polanie nad kamieniołomem a różnica między poziomami terenu gdzie znajdowała się potrzebująca pomocy medycznej dziewczyna a miejscem dojazdu karetki wynosiła ponad 8 metrów.

Z pomocą przybyli wówczas strażacy z OSP Zabierzów. Przyjechali na miejsce dwoma samochodami i quadem. To oni dowieźli poszkodowaną do karetki. Jak relacjonują strażacy - zapadła decyzja o przetransportowaniu poszkodowanej okrężną drogą przez teren leśny w samochodzie ratowniczym OSP.

Gdy strażacki pojazd ruszył przez las z poszkodowaną ratownicy pogotowia zdecydowali się na zadysponowanie na miejsce śmigłowca lotniczego pogotowia ratunkowego. W tym czasie na na miejsce przybyła także grupa wysokościowa z JRG 3 Kraków oraz policjanci z komisariatu w Zabierzowie.

Tymczasem strażacy zabierzowscy z drugiego pojazdu przygotowali lądowisko dla załogo śmigłowca LPR, który przetransportował poszkodowaną do szpitala w Krakowie.

Protest w Skawinie. Dość smrodu - krzyczą mieszkańcy sprzeci...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Komentarze 10

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
29 września, 12:16, jaja:

Załoga karetki z noszami nie moze przejść kilka metrów?Wszędzie muszą dojechać samochodem ?

To przyjedź do Zabierzowa i zobacz jak ty byś tam dotarł w ciągu kilku minut. O krótszym czasie już nie mówię. Nie wiem, ale gdybyś był sprawny jak Rambo, to może za pół godziny byś tam wlazł.

G
Gość
29 września, 14:03, byszczak:

Fakt 8 to kilka ale, że w pionie to już nie istotne?

29 września, 15:10, jaja:

A jakby ktoś umierał i nawet byłoby osiem metrów w pionie to załoga karetki miałby by stać i przygladać się doktorku ???

Jak nie znasz terenu, to się nie wypowiadaj. Ile jest takich wypadków, że ratownik z bólem serca może tylko patrzeć. Bo pewnych barier nie jest w stanie pokonać.

G
Gość
29 września, 15:17, Gość:

Niestety zdarza się, że nawet … profesorowie uniwersytetu nie zdają sobie sprawy z tego, że przewlekłe stosowanie leków wyklucza picie alkoholu oraz jest też w naszym społeczeństwie zwyczaj namawiania do picia alkoholu (tu jeszcze alkohol dano niepełnoletniej, ale nie ma to żadnego znaczenia medycznego).

A jak myślisz, po co niektórzy kierowcy mają w prawie jazdy wpisany zakaz picia alkoholu?

W
Wystraszony

Niezły cyrk. Jak polana 200m od głównej drogi to trudny teren, to ja nie chcę wiedzieć co by się działo np w środku lasu, nie daj Boże w jakimś wąwozie. Chyba GOPR by wezwali.

G
Gość
29 września, 14:56, jamajka:

Jeżeli panna zażyła leki, które zażywa stale - a więc musi znać ich działanie - a mimo tego popiła je alkoholem, to znaczy że świadomie doprowadziła do tego zdarzenia. Powinna więc ponieść koszty akcji ratunkowej.

Zgadzam się, obciążyć kosztami akcji to może zmądrzeje w przyszłości.

G
Gość

Niestety zdarza się, że nawet … profesorowie uniwersytetu nie zdają sobie sprawy z tego, że przewlekłe stosowanie leków wyklucza picie alkoholu oraz jest też w naszym społeczeństwie zwyczaj namawiania do picia alkoholu (tu jeszcze alkohol dano niepełnoletniej, ale nie ma to żadnego znaczenia medycznego).

j
jaja
29 września, 14:03, byszczak:

Fakt 8 to kilka ale, że w pionie to już nie istotne?

A jakby ktoś umierał i nawet byłoby osiem metrów w pionie to załoga karetki miałby by stać i przygladać się doktorku ???

j
jamajka

Jeżeli panna zażyła leki, które zażywa stale - a więc musi znać ich działanie - a mimo tego popiła je alkoholem, to znaczy że świadomie doprowadziła do tego zdarzenia. Powinna więc ponieść koszty akcji ratunkowej.

b
byszczak

Fakt 8 to kilka ale, że w pionie to już nie istotne?

j
jaja

Załoga karetki z noszami nie moze przejść kilka metrów?Wszędzie muszą dojechać samochodem ?

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska