Był późny wieczór, gdy na telefon alarmowy zadzwoniła mieszkanka Zabierzowa. Na miejsce pierwsi dotarli policjanci z miejscowego komisariatu.
- Na miejscu, przed wejściem do budynku, funkcjonariusze zobaczyli 39-letnią kobietę, która przerażona krzyczała, że w domu się pali, a w środku pozostał jej 8-letni synek oraz 88-letnia babcia. Mundurowi natychmiast weszli do ciemnego, wypełnionego dymem budynku - relacjonuje asp. Barbara Szczerba, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Krakowie.
- Policjanci usłyszeli głośny płacz i wołania o pomoc osób uwięzionych w pomieszczeniach. Te odgłosy doprowadziły funkcjonariuszy do kuchni, skąd wyprowadzili na zewnątrz chłopczyka i starszą panią, która nie mogła o własnych siłach opuścić budynku - informuje pani rzecznik.
Sprawną ewakuację przeprowadzili policjantów z Komisariatu Policji w Zabierzowie: sierż. Patryk Wrzesień oraz st.post. Damian Janus, ratując w ten sposób życie i zdrowie dziecka oraz babci.
Kolejne działania prowadzili strażacy. Na miejsce przybyli JRG 3 z Krakowa z oficerem operacyjnym oraz jednostki OSP Zabierzów, Bolechowice, Kobylany, Karniowice, Balice, Więckowice. Do poszkodowanych przyjechał zespół ratownictwa medycznego oraz pogotowie energetyczne, które zabezpieczyło sieć energetyczną.
Follow https://twitter.com/dziennipolskiWIDEO: Co Ty wiesz o Krakowie?
Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto
