Do tej pory zielona działka przy ulicy Racławickiej, w okolicach Młynówki Królewskiej, może zostać zabudowana. Czy tak się stanie, w dużej mierze zależy od decyzji walnego zgromadzenia Zwierzynieckiej Spółdzielni Mieszkaniowej. Jej członkowie zdecydują dziś, czy prawo wieczystego użytkowania terenu zostanie sprzedane. O tym, że taki jest plan, zaalarmowała Agnieszka Wantuch, radna dzielnicowa z Krowodrzy.
"Zwierzyniecka Spółdzielnia Mieszkaniowa chce sprzedać prawo wieczystego użytkowania działki przy ul. Racławickiej. Chyba nikt nie ma wątpliwości, że nie po to, żeby kupiec urządził tu skwer i dbał o drzewa!" - napisała w sieci Wantuch.
Zapytaliśmy spółdzielni, dlaczego planuje sprzedać prawo wieczystego użytkowania gruntu. Zarząd nie odpowiedział wprost. Jego przedstawiciele zaznaczyli, że decyzję o ewentualnej sprzedaży podejmie walne zgromadzenie.
Dlaczego plany sprzedaży prawa wieczystego użytkowania wzbudzają takie kontrowersje? Okazuje się bowiem, że teren nie jest objęty planem zagospodarowania. A ponadto, jak wprost pisze zarząd spółdzielni, "to działka o charakterze budowlanym i przeznaczona pod zabudowę mieszkaniową (wielorodzinną)". Jeśli więc walne zgromadzenie da zielone światło dla sprzedaży, zapewne na zielonej działce w przyszłości powstanie blok.
Próby zabudowy działki już podejmowano. W latach 2013-2016 Towarzystwo na rzecz ochrony Przyrody było stroną w postępowaniu o ustalenie warunków zabudowy dla tego terenu. Chodziło o budowę bloku z garażem podziemnym. Inwestor dostał wówczas odmowę decyzji o warunkach zabudowy.
Decyzja o tym, czy prawo wieczystego użytkowania zostanie sprzedane, zapadnie we wtorek wieczorem.
KONIECZNIE SPRAWDŹ:
