W Ostrowicach szef rządu uczestniczył w uroczystości wręczenia promes dla samorządów na dofinansowanie inwestycji z Rządowego Programu Inwestycji Strategicznych.
Premier: dawne PGR-y to wyrzut sumienia liberałów
Premier Morawiecki na konferencji prasowej powiedział, że "ziemie popegeerowskie, to największy wyrzut sumienia III Rzeczypospolitej, największy wyrzut sumienia liberałów – od Platformy Obywatelskiej, przez PSL i wszystkie inne rządy, które mogły wiele uczynić, ale nie uczyniły nic lub prawie nic dla tych gmin".
– To jest wielki wyrzut sumienia a zarazem grzech, grzech zaniechania. Nie tylko wszystkich, którzy czują się spadkobiercami (Leszka) Balcerowicza, jak Platforma Obywatelska, dla której on jest guru ekonomii – ekonomii chyba antyspołecznej, trzeba powiedzieć – ale także ci wszyscy, którzy dzisiaj powinni odpokutować te grzechy rezygnacji, tę winę niepodejmowania żadnych działań. Myślę, że mają pewną przyczynę do refleksji – powiedział premier.
Jak dodał, przez naprawę finansów publicznych można było realizować programy, takie jak 500 plus, 13. i 14. emeryturę, ale także obniżkę podatków.
Szef rządu: bieda była tragedią milionów
Wskazał, że tragedią dla milionów polskich rodzin na tych terenach była bieda.
– Kto tę biedę tutaj zainfekował? Kto ją utrwalał? Warto spytać o to i warto powiedzieć, że byli to konkretni ludzie. Ci, którzy podejmowali konkretne decyzje, jak Balcerowicz i jemu podobni, ale także ci, którzy przez grzech zaniechania nie zrobili nic, żeby poprawić los ludzi na terenach pegeerowskich – powiedział szef rządu.
Jak dodał, rząd Zjednoczonej Prawicy stara się to zmienić i chce wyrównywać szanse dla ludzi mieszkających na tych terenach, m.in. poprzez rozwój infrastruktury, tak by przyciągnąć nowych przedsiębiorców i stworzyć nowe miejsca pracy.
Źródło:
