Co stało się z gruntem przy ul. Nowotarskiej w Zakopanem, na której stała stara szkoła? Starosta tatrzański uważa, że zrobił doskonały interes przekazując ten grunt wojewodzie w zamian za "Jasny Pałac" przy ul. Tetmajera.
Innego zdania jest jednak radny powiatowy Kazimierz Zelek, który na ostatniej sesji powiatowej pytał, czy starostwo pozbyło się prawdziwej żyły złota?
- Według mnie to przekazanie placu przy Nowotarskiej wojewodzie, to nic innego jak mydlenie oczu! - stwierdził Zelek. - Stawiam wniosek, aby teren ten przeznaczyć na parkingi tak potrzebne naszemu miastu lub na postój dla busów. W ten sposób nie będzie on kusił pewnych osób, by przejąć ten plac w bezprzetargowym trybie na 10 lat!
Dlaczego pozbywamy się takiej żyły złota? Gmina za nieduży plac parkingowy pod Gubałówką otrzymuje miesięcznie ponad 15 tys. zł. Starosta Andrzej Gąsienica Makowski przekonywał, że starostwo nie straciło na zamianie. - Działka warta była 2 miliony złotych, "Jasny Pałac" 10! - wyjaśnił.