Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zakopane mekką bogatych turystów

Tomasz Mateusiak
Na Podtatrze najchętniej przyjeżdżają dobrze wykształceni, zamożni mieszkańcy dużych miast. Badania ujawniły, że zaledwie jedna trzecia turystów w sezonie letnim chodziła po górach. Jakie wykształcenie mają turyści z kraju i zagranicy wypoczywający latem na Podhalu? Co najbardziej podoba się im podczas wakacji w górach? Dzięki przeprowadzonemu po raz pierwszy w historii badaniu ruchu turystycznego w naszym regionie poznaliśmy odpowiedzi na te i inne pytania, które latami nurtowały górali żyjących z obsługi turystów.

Przepytali sześć tysięcy turystów na Podhalu

Raport opracowała przemyska Pracownia Analiz Społecznych Ipsylon na zamówienie zakopiańskiego posła Andrzeja Guta Mostowego, przewodniczącego sejmowej komisji turystyki. Dokument oparty został na danych Urzędu Marszałkowskiego w Krakowie, którego ankieterzy od czerwca do września 2014 i 2015 roku przepytali w różnych miejscowościch Podtatrza (m.in. Zakopanem, Szczawnicy, Białce Tatrzańskiej, Nowym Targu i Dębnie) około sześć tysięcy turystów.  

zakopane turyści

Dominują bogaci goście z tytułem magistra

Opracowanie już na początku obala kilka mitów obowiązujących na Podhalu. Chociażby ten, że górale najlepiej zarabiają na  warszawiakach. Okazuje się, że więcej niż mieszkańców Warszawy i okolic, czyli województwa mazowieckiego  (13,7 proc.), odpoczywa pod Tatrami osób z Małopolski (19,4 proc.) i Śląska (14,4proc.). O ile jednak katowiczanie czy bytomianie kochają Tatry, to już ich sąsiedzi z województwa opolskiego wybierają na wczasy inne regiony Polski. Opolanie stanowią zaledwie 2,6 procent wszystkich turystów przyjeżdżających latem pod Giewont.

Wyniki badań zapewne zmienią też przekonanie panujące wśród wielu zakopiańskich kwaterodawców na temat zamożności odwiedzających ich gości. Wbrew narzekaniom górali, góry odwiedzają głównie bogaci ludzie. 87 procent ankietowanych turystów uważa swoją sytuację materialną za satysfakcjonującą lub wystarczającą, a tylko 13 proc. ocenia krytycznie. Prawie połowa wszystkich osób, które odpoczywały pod  Tatrami w letnich miesiącach tego i minionego roku mieszka na stałe w dużych miastach powyżej 100 tys. mieszkańców, gdzie zwykle zarabia się najwięcej. 

Górale powinni się uczyć języka niemieckiego

- Wreszcie wiem, jak powinnam układać swoją ofertę i gdzie kierować reklamę, aby mieć więcej gości - komentuje raport Kamila Janik, właścicielka kwater prywatnych z Zakopanego. - Rozumiem, że muszę cały czas dbać, aby mój dom miał wysoki standard, bo goście przyjeżdżający w Tatry głównie cenią sobie komfort wypoczynku.

Wielu może zaskoczyć to, że jedynie 34 procent osób przybywających na Podhale chodzi po górach. Większość gości woli tutaj korzystać z innych atrakcji - poszaleć w dyskotekach czy odwiedzać restauracje. Bardziej niż na tatrzańskie szlaki turystów ciągnie do term w Białce czy Bukowinie Tatrzańskiej oraz na spływ Dunajcem. Sporo zachwyciło się także Jeziorem Czorsztyńskim.

Z raportu płyną dla górali co najmniej dwa ważne wnioski. Powinni uczyć się języków obcych (głównie niemieckiego) i na poważnie wziąć za budowę szybkiego połączenia kolejowego pod Tatry (rośnie bowiem liczba turystów jadących pociągiem na wczasy w górach - prawie 8 proc). Na Podhalu już co dziesiąty turysta jest obcokrajowcem. Rok temu było ich 7 proc. Najczęściej odwiedzają nas obywatele Niemiec (24,2 proc. wszystkich cudzoziemców), Wielkiej Brytanii (19,7 proc.), Austrii (6,6 proc.) oraz Słowacji (5,3 proc.) i Holandii (4,5 proc.). 

 

 

Źródło: Gazeta Krakowska

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska