https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Zakopane. Od sierpnia drożeje odbiór śmieci. I to bardzo. Podwyżka dotknie wszystkich

Łukasz Bobek
Od sierpnia ceny odpadów zabieranych od mieszkańców idą ostro w górę. Podwyżka dotknie wszystkich
Od sierpnia ceny odpadów zabieranych od mieszkańców idą ostro w górę. Podwyżka dotknie wszystkich Łukasz Bobek
Podwyżka cen za wywóz śmieci w Zakopanem. I to bolesna podwyżka, bo ponad o 80 proc. Nowe stawki wchodzą w życie od 1 sierpnia. Dotknie ona wszystkich, a najbardziej tych, którzy nie będą chcieli segregować.

FLESZ - Abonament RTV nie będzie ściągany od dłużników?

od 16 lat

Zakopane dotychczas obeszło się bez podwyżki śmieci. Gdy w ubiegłym roku większość gmin w Polsce podnosiła ceny za odpady, od Giewontem stawki nadal utrzymywały się na stosunkowo niskim poziomie. Jednak już wtedy wiadomo było, że podwyżka jest nieuchronna – wcześniej, czy później, ale i tak nadejdzie.

- Podwyżka związana jest z tym, że są coraz większe koszty odbioru śmieci od gmin przez zakłady zajmujące się składowanie i utylizacją odpadów – tłumaczy Monika Jaźwiec, prezes spółki komunalnej Tesko, która zajmuje się odbiorem odpadów od mieszkańców Zakopanego.

Dotychczas udawało się zbilansować gospodarkę śmieciową w Zakopanem. Już jednak wiadomo, że w następnych miesiącach i kolejnych latach nie udałoby się tego zrobić bez podnoszenia cen dla mieszkańców. Dlatego zakopiańska rada miasta przyjęła uchwałę o nowych stawkach odbioru śmieci od mieszkańców.

Mocna podwyżka stawek

Od sierpnia za jedną osobę w gospodarstwie za śmieci segregowane trzeba będzie zapłacić 20 zł. To wzrost aż o 9 zł – dotychczas było 11 zł. Przy czteroosobowej rodzinie jest to wzrost o 36 zł miesięcznie – zamiast 44 zł, wychodzi za miesiąc 80 zł.

- Podwyżka obejmie wszystkich, także przedsiębiorców z terenu naszej gminy – mówi Alicja Olkuska-Kowalczyk z wydziału ochrony środowiska w urzędzie miasta w Zakopanem. I również będzie ona znaczna. Przykładowo jeśli przedsiębiorca oddawał pojemnik o pojemności 1100 litrów i dotychczas płacił za śmieci segregowane 80 zł, teraz zapłaci 166 zł, za pojemniki 120-litrowe było 10 zł – będzie 18,19 zł, 240 litrów – było 19 zł, będzie 36 zł.

Nakaz segregacji

Nowością jest także fakt, że wchodzi odgórny nakaz segregacji. Przy składaniu deklaracji już nie będzie można wybrać opcji śmieci niesegregowanych. - Gdy jednak stwierdzimy, że dana osoba lub przedsiębiorca nie segreguje jednak odpadów, będzie płacić trzykrotność stawki dla śmieci segregowanych – wyjaśnia Olkuska-Kowalczyk.

To będzie już kosztowało o wiele więcej. Jeśli bowiem ktoś dotychczas nie segregował śmieci, miesięcznie płacił za to (przy gospodarstwie domowym) 23 zł za osobę. Teraz za brak segregacji urząd miasta naliczy mu 60 zł za osobę miesięcznie. Czteroosobowa rodzina więc, jeśli nie będzie segregowała – zapłaci miesięcznie 240 zł zamiast 80 zł przy segregacji swoich odpadów.

Mieszkańców czeka zmiana deklaracji

Nowe stawki wchodzą w życie od 1 sierpnia. - Wprowadziliśmy okres przejściowy. Do 6 września każdy będzie musiał dostosować się do segregacji, a także złożyć nową deklarację dotycząca odbioru śmieci. Dotyczy to wszystkich: i mieszkańców i przedsiębiorców. Ale także osoby, które dotychczas segregowały już swoje śmieci – mówi urzędniczka.

Nową deklarację będzie można pobrać ze strony urzędu miasta, wypełnić w domu i odesłać do urzędu – pocztą tradycyjną, drogą elektroniczną, bądź ją przynieść. Jeśli ktoś będzie miał problem z wypełnieniem deklaracji, będą w tym pomagać pracownicy urzędu miasta oddelegowani do pracy w siedzibie spółki Tesko na os. Szymony.

Jeleń z Morskiego Oka. Turyści znów traktują go jak maskotkę na szlaku

Tatry. Jeleń wrócił nad Morskie Oko. Ludzie traktują go jak kucyka

Wideo

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość

Brawo Tusk , to przez tego pajaca smieci tak drożeją, UE kazała segregować ale nie powiedziała jak. Nie kazała każdemu obywatelowi trzymać 5 worków śmieci pod zlewem,to wymyślił pajac tusk. To on spowodował monopol samorządów w odbieraniu śmieci, praktycznie wyciął firmy prywatne,a [anstwowe widomo mają koszty 3x większe bo tak.

Przed pseudoreformą tuska odbiór śmieci w Krakowie zajmowała się prywatna firma, przyjeżdżali raz w tyg koszt 19 zł miesięcznie, teraz przyjeżdżają zdziercy z MPO dwa razy rzadziej a koszty wywozu wzrósł do 45 zł. Brawo złodziej tusk

I nie jestem z PiSu uprzedzam

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska