Wzruszające - tak jednym słowem można określić uroczystości pogrzebowe Siostry Heleny Warszawskiej. Zmarłą legendarną pielęgniarkę sportowców pożegnali przedstawiciele miejscowych władz, sportowcy oraz zwykli górale.
Przybył także przedstawiciel hiszpańskiego miasta Ciudad Real, którego siostra była honorowym obywatelem. Wszyscy oni byli pewni, że siostra w ten dzień patrzyła na nich już z góry i - jak to ona - śmieje się ze swojego ostatniego żartu. Dopiero na pogrzebie poznaliśmy jej prawdziwy wiek. Przeżyła 87 lat.