- Znaleźliśmy go na klatce schodowej jednego z bloków na Małym Żywczańskim, niedaleko miejsca jego rodzinnego domu - zaznacza nadkom. Kazimierz Pietruch, rzecznik zakopiańskiej policji. - Chłopak był zziębnięty, ale poza tym nic mu nie było.
Na razie chłopcem zajął się lekarz. Potem, w towarzystwie psychologiem, z dzieckiem będzie rozmawiała policja, dlaczego postanowił nie wracać na noc do domu.
Z ustaleń policji wynika, że 13-latek już na początku roku szkolnego, wraz ze swoim bratek, nie wrócił do domu na noc. Wówczas również poszukiwała go policja.
Policja podejrzewa, że 13-latek przebywa gdzieś w rejonie Krupówek.
Policja najpierw dostała informację o zaginięciu młodszego chłopca, który od rana, gdy wyszedł do szkoły, nie wrócił do domu. Zaraz potem przyszła informacja o zaginięciu drugiego, starszego chłopca.
Wiadomo, że chłopcy się znają. Już wcześniej razem znikali na dłuższy czas.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?