Przed godziną 17 wybuchł pożar drewnianego domu na Kozińcu w Zakopanem - powyżej stacji Shell. W akcji gaszenia bierze udział kilka zastępów straży pożarnej. Akcję utrudnia brak dojazdu samochodów do płonącego budynku.
Gdy strażacy dotarli na miejsce, płomienie zajęły już cały dach budynku. Zanim udało się strażakom rozwinąć węże i podać wodę do gaszenia, praktycznie spłonął cały dach. W akcji gaszenia bierze udział kilka zastępów. Strażacy nie mają łatwego zadania. Ok. 100 metrów przed płonącym budynkiem, kończy się droga dojazdowa. Ostatni fragment musieli pokonywać pieszo.
- Ze wstępnych informacji wynika, że budynek ten był niezamieszkały - mówi Andrzej Król-Łęgowski, rzecznik prasowy Państwowej Straży Pożarnej w Zakopanem.