https://gazetakrakowska.pl
reklama
18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Zamiast kart pacjenta, bransoletki na rękach

Stanisław Śmierciak
- Lekarz musi mieć od razu dane o pacjencie - mówi dr Tadeusz Frączek, ordynator chirurgii w krynickim Szpitalu Powiatowym
- Lekarz musi mieć od razu dane o pacjencie - mówi dr Tadeusz Frączek, ordynator chirurgii w krynickim Szpitalu Powiatowym Stanisław Śmierciak
Za tydzień każdy z pacjentów szpitali w Nowym Sączu, Krynicy-Zdroju, Gorlicach, Limanowej i Szczyrzycu poczuje się jak noworodek. Zostanie założona mu na rękę bransoletka, a raczej plastikowa opaska, zawierająca informacje o chorym. Niemal taka, jaką od dawna oznakowywane są dzieci w momencie przyjścia na świat.

- Ta nowa opaska pacjenta będzie różniła się od niemowlęcej - zastrzega lekarz Artur Puszko, dyrektor Szpitala Specjalistycznego im. Jędrzeja Śniadeckiego w Nowym Sączu. - Dzieciakom wpisuje się wszelkie dane "otwartym tekstem". Teraz dane muszą być utajnione, czyli zakodowane ze względu na tajemnicę medyczną i ochronę danych osobowych.

To wymóg ustawowy. Także ustawa określa ten pierwszolipcowy termin wprowadzenia kodowego znakowania pacjentów.
Dyr. Puszko dość dawno doświadczył na sobie takiego obrączkowania, kiedy jako pacjent nagle znalazł się w szpitalu w Rzeszowie. Ocenia, że to dobre rozwiązanie, ponieważ wyklucza pomyłkę lekarza czy pielęgniarki, nawet jeśli pacjent jest nieprzytomny. W Nowym Sączu docelowo bransoletki będą zawierały kod kreskowy wprowadzany w chwili kierowania chorego na oddział. Tylko Szpitalny Oddział Ratunkowy nie będzie kodował swoich pacjentów.

Szpital Specjalistyczny w Gorlicach jest logistycznie gotów do obrączkowania pacjentów. Zapewnia o tym zastępca dyrektora ds. medycznych lek. Adrian Nowak. Będzie to jednak dość skomplikowana operacja. Trze-ba bowiem zmienić nawyk personelu przyzwyczajonego do rę-cznie wypisywanych kart, które wiszą jeszcze na łóżkach. W bransoletce pacjenta znajdzie się numer, pod który zostanie wpisany do głównego rejestru w szpitalu. Niezbędne jest też wyposażenie oddziałów w czytniki kodów zespolonych z systemem komputerowym całej placówki, aby lekarz widział na ekranie wszelkie niezbędne informacje o pacjencie.

Marcin Radzięta, od niedawna dyrektor Szpitala Powiatowego w Limanowej, zapewnia, że jego placówka spełni nowy, ustawowy wymóg dotyczący utajnienia danych pacjentów. Ma jednak za złe resortowi zdrowia, że ten wciąż nie wydał rozporządzeń wykonawczych. - Na stronach internetowych Ministerstwa Zdrowia jest projekt rozporządzenia, który teoretycznie może się zmienić. Nie mając innych podstaw prawnych, opieramy się jednak na prowizorce, bo czas goni - wyjaśnia dyr. Radzięta.
W szpitalu w Szczyrzycu zapewniają, że nie boją się nowości, zarówno medycznych, jak i logistycznych.

Euro 2012 w Krakowie: zdjęcia, wideo, informacje! [SERWIS SPECJALNY]

Konkurs "Buty w obiektywie!" Zobacz zgłoszone zdjęcia i oddaj głos!

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Komentarze 4

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

k
kret
To taka szpitalna opcja ALL INCLUSIVE.
d
danusia
Jak wyruszy za salę to karta przy łóżku też nic nie pomoże, a z bransoletką to przynajmniej wiadomo kto to.
A ta pielęgniarka która podłączyła krew nie temu pacjentowi , to nie dzięki tym obrączkom, tylko własnej nieuwadze. Chyba że pacjenci zamienili się obrączkami?
m
martyna
Super, tylko wyśledzenie,który to Kowalski będzie troche skomplikowane jeśli wyruszy za salę. Nie powinno się wołac po nazwisku. A na kartach to pisze się tylko nazwiako wiek temperaturę i ewentualnie ciśnienie. Sa to z całą pewnością dane mogące skompromitowac.
Kiedys dzięki tym obrączkom pielęgniarka podłączyła krew nie temu pacjentowi co trzeba.
Powodzenia i nie chorujcie
X
XXL
W kartach przy łóżkach są wszystkie dane; dot pacjenta, jego wieku, wagi, przebiegu choroby i .... dostępne dla wszystkich : dla pacjentów, dla odwiedzających itd. Dobrze że tego nie będzie. Powinno tak być we wszystkich szpitalach.
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska